Blisko ludziIda Nowakowska zabrała syna do kościoła. "Pierwsza Wielkanoc Maksa"

Ida Nowakowska zabrała syna do kościoła. "Pierwsza Wielkanoc Maksa"

Ida Nowakowska jest osobą mocno wierzącą. Swoje chrześcijańskie wartości przekazuje synowi już od pierwszych miesięcy życia chłopca. Podczas Wielkanocy zabrała Maksa do kościoła, gdzie tłumaczyła mu, dlaczego to święto jest dla katolików najważniejsze.

Ida Nowakowska zabrała Maksa do kościoła
Ida Nowakowska zabrała Maksa do kościoła
Źródło zdjęć: © Instagram | Ida Nowakowska

21.04.2022 07:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ida Nowakowska z przejęciem tłumaczyła kilkumiesięcznemu dziecku, dlaczego katolicy świętują Wielkanoc. Syn gwiazdy ze skupieniem patrzył na figurę Jezusa, którą pokazywała mu jego mama. Dla prezenterki niezwykle ważne jest, aby wpoić synowi swoje wartości.

Ida Nowakowska zabrała syna do kościoła. "Alleluja"

Na Instagramie prezenterki pojawiło się nagranie, na którym widać, jak Nowakowska snuje kilkumiesięcznemu Maksowi historie o Jezusie. Z przejęciem tłumaczy, dlaczego Wielkanoc jest tak ważnym świętem. Chłopiec okazuje zainteresowanie i wskazuje na figurę Jezusa, znajdującą się przy ołtarzu, wywołując tym samym uśmiech na twarzy Idy.

"Alleluja, Jezus Zmartwychwstał! Pierwsza Wielkanoc Maksa" - podpisała nagranie Ida.

Pod wpisem Nowakowskiej posypały się komentarze od osób, które wyznają takie same wartości. Wiele innych mam, które korzystają z Instagrama, podkreśliło, że przekazywanie wiary dzieciom jest wspaniałym i godnym pochwały działaniem.

"Jego plan jest mądrzejszy niż ten mój"

Ida Nowakowska wielokrotnie podkreśla, jakie wartości są dla niej ważne i w co wierzy. Pragnie też, aby Maks od najmłodszych lat był uczony życia w duchu religii chrześcijańskiej. W wywiadzie dla "Party" przyznała, że jej wiara została umocniona, kiedy dowiedziała się o ciąży. Starania o pierwsze dziecko trwały bowiem dość długo. Ida jednak nie porzucała nadziei i wary w to, że będzie rodzicem.

- Patrzę pokornie na swoją przyszłość, wiem, że to nie ja ją planuję, ale ktoś na górze, i że jego plan jest mądrzejszy niż ten mój. Więc wezmę to, co dostanę. Wierzę, że można mieć marzenia, cele, ale musimy przy tym być elastyczni w swoim myśleniu, bo Bóg wie lepiej, co jest dla nas dobre. I nawet jeśli nam się wydaje, że spotykają nas tylko utrudnienia, to głęboko wierzę, że wszystko jest po coś - opowiadała prezenterka,

Nowakowska nie ukrywa, że bycie mamą jest dla niej najważniejszą rolą w życiu. Maksem zachwyca się każdego dnia.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Komentarze (112)