Ida Nowakowska o pokazywaniu synka w telewizji. To nie był jej pomysł, ale poszła za ciosem
Ida Nowakowska w maju została mamą, a swojego synka Maksa zabiera praktycznie na wszystkie plany zdjęciowe. Pociecha zawsze towarzyszy jej w pracy, przebywając za kulisami. Ostatnio Nowakowska zdecydowała się nawet na wystąpienie z synkiem na scenie podczas koncertu "Bo w rodzinie jest siła", który zostanie wyemitowany po Nowym Roku. Zdradziła, kto wpadł na ten pomysł.
Ida Nowakowska sześć lat temu poślubiła Jacka Herndona, którego poznała podczas studiów na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. W maju tego roku para doczekała się synka Maksa. Gwiazda TVP zaskoczyła wszystkich fanów, gdy około tydzień po porodzie wróciła do pracy, a swoją pociechę zabierała ze sobą na wszystkie plany zdjęciowe. Ten tryb łączenia obowiązków zawodowych z macierzyńskimi nie zmienił się u Nowakowskiej do tej pory. Za kulisami ośmiomiesięcznym Maksem zawsze opiekuje się mąż lub mama prezenterki, o czym nie raz wspominała w wywiadach.
Ida Nowakowska z synkiem na wielkiej scenie
Jednak ostatnio Ida Nowakowska zabrała swojego synka na scenę w trakcie prowadzenia koncertu "Bo w rodzinie jest siła", który zostanie wyemitowany w Telewizji Polskiej 6 stycznia. Wtedy Maks zaliczy swój pierwszy oficjalny debiut telewizyjny. Jak się jednak okazuje, ta sytuacja nie miała miejsca z inicjatywy prezenterki. W rozmowie z Jastrząb Post Ida Nowakowska zdradziła, kto wpadł na ten pomysł.
– To był pomysł pana reżysera i od razu stwierdziłam, że to ma po prostu sens. Strasznie się cieszyłam, bo od razu inaczej się też występuje. To jest coś takiego, że nagle człowiek jest taki inny. Strasznie się cieszę, że jemu się to podoba. Dzięki niemu w ogóle się nie stresuję – wyznała Nowakowska.
Nowakowska o konsultowaniu się z mężem
W tej samej rozmowie Ida Nowakowska została zapytana o to, co sądzi jej mąż na temat tego typu występów. Powiedziała, że przebywanie na planach zdjęciowych, gdzie jest przyjazna atmosfera i dużo się dzieje, jest dla jej synka dużą radością.
– Wszystko konsultuję z Jackiem, bo jest to nasze wspólne dziecko. Jestem taką osobą, która uważa, że to musi być zawsze nasza wspólna decyzja. Tym bardziej, jeśli jest to pokazywanie publicznie naszego synka. Stwierdziliśmy, że dopóki jemu to sprawia przyjemność i jest to w takim fajnym, ciepłym nastroju zabawy, a tak jest zawsze podczas mojej pracy, jest to po prostu przyjemność, to tak będziemy robić. Szczególnie jeśli jest taki temat, jak właśnie taki koncert – stwierdziła gwiazda TVP.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
