"Idziemy po wolność. Idziemy po wszystko". Spacer organizowany przez Strajk Kobiet
"Teraz 13 grudnia 2020 o godzinie 12.00 idziemy po wszystko! Spotykamy się na Rondzie Praw Kobiet (dawniej Dmowskiego) i idziemy na spacer po wolność"– piszą organizatorzy akcji.
Na niedzielę, 13 grudnia wiele organizacji zapowiedziało strajki w Warszawie. W 39. rocznicę ogłoszenia stanu wojennego na ulice mają wyjść kobiety, a także rolnicy, przedsiębiorcy i górale.
"PiS prowadzi wojnę z całym światem: z kobietami, z młodzieżą, z nauczycielami, z lekarzami, przedsiębiorcami, pracownikami budżetowki, z Europą (itp.). Bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, tak naprawdę wprowadzili nam faktyczny stan wojenny. Lekceważą społeczeństwo. Napychają sobie kieszenie. Biją ludzi na ulicach. A my jesteśmy wolne i wolni i z tej wolności nie zrezygnujemy!" – piszą w mediach społecznościowych organizatorzy akcji.
Apelują o jak największą frekwencję i wspólne wyjście na spacer "po wszystko".
Kto jeszcze wyjdzie na ulicę?
W protestach wezmą udział również przedsiębiorcy. Jak zapowiada Paweł Tanajno, będzie to "największa demonstracja w historii Polski". Swój udział zapowiedzieli też mieszkańcy Podhala. Górale apelują o otwarcie hoteli i wydłużenie ferii.
W niedzielę protestować mają również rolnicy. Pierwsze demonstracje rozpoczęły się w nocy przed domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Tam rolnicy z Agrounii rozrzucili jaja, ziemniaki, seler i kapustę.
Źródło: WP.PL, Polsat News