Komunia bez spowiedzi? Kościół stawia sprawę jasno
Aby przyjąć sakrament komunii świętej, najpierw trzeba przystąpić do spowiedzi. Na jak długo "wystarcza" jedna wizyta w konfesjonale? Oto zasady, o których powinna pamiętać każda wierząca osoba. Istotny jest "dobry stan duchowy".
Przyjęcie komunii świętej oraz spowiedź to ważne elementy religijnego życia każdej osoby wierzącej. Jakie są zasady dotyczące tych sakramentów? Kościół mówi o regularnym wyznawaniu grzechów, aby móc w pełni uczestniczyć we mszy świętej i pod jej koniec przyjąć komunię. Jak to wygląda w praktyce? Istnieje kilka zasad.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spowiedź w XXI wieku nie musi być szczegółowa. "To nie kontrola urzędu skarbowego"
Spowiadasz się rzadziej? To błąd
Wielu wiernych zastanawia się, jak często udawać się do konfesjonału, aby "legalnie" przystąpić do sakramentu komunii, bez poczucia, że łamie się pewne reguły. Aby przyjąć komunię, musimy być w "stanie łaski uświęcającej", czyli wolni od grzechu.
Kościół zachęca do regularnej spowiedzi. Minimum raz na rok. "Każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku spowiadać się ze swoich grzechów" - to jedno z Przykazań kościelnych.
Kiedy już oczyścimy się z grzechów, staramy się utrzymać ów stan łaski. Jeżeli nie mamy na sumieniu grzechu ciężkiego, do komunii możemy przystępować cały czas. Natomiast przyjmowanie komunii bez spełnienia tego warunku nie jest mile widziane.
"Po spowiedzi, można przystępować do komunii świętej przez cały czas, o ile nie pojawi się świadomość grzechu ciężkiego. Kluczowe jest, aby być w stanie łaski uświęcającej, co oznacza brak grzechu ciężkiego na sumieniu. Kościół naucza, że regularne przystępowanie do komunii jest możliwe, pod warunkiem że osoba jest w dobrym stanie duchowym. Ważne jest, aby pamiętać, że Komunia nie powinna być przyjmowana w stanie grzechu ciężkiego" - radzi swjacek.net.pl.
Jak właściwie się spowiadać? O tym pamiętaj
Spowiedź to kluczowy sakrament dla katolików, który wymaga odpowiedniego przygotowania. Ks. Sebastian Kosecki podkreśla, że spowiedź powinna być świadomym wyborem, a nie tylko obowiązkiem. Ważne jest, aby wierni przystępowali do niej z pragnieniem duchowego odnowienia. Kościół zaleca pięć kroków: rachunek sumienia, żal za grzechy, postanowienie poprawy, wyznanie grzechów i zadośćuczynienie.
Z kolei dominikanin o. Adam Szustak zwraca uwagę, że nie należy spowiadać się z rzeczy, które nie są grzechami, jak trudne sytuacje życiowe czy rozproszenia na modlitwie. Podkreśla, że spowiedź powinna dotyczyć wyłącznie rzeczywistych grzechów, a nie emocji czy cudzych przewinień. W przypadku wątpliwości warto skonsultować się z kierownikiem duchowym.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.