Jacek Kurski wziął drugi ślub kościelny. Ksiądz o unieważnieniu małżeństwa: nie spotkałem się z tym ani w swojej diecezji, ani w innych
Drugi kościelny ślub Jacka Kurskiego wciąż wzbudza ogromne emocje. Wszystko za sprawą tzw. rozwodu kościelnego, który Kurski musiał uzyskać, by po raz kolejny powiedzieć sakramentalne "tak". Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski przyznaje, że o czymś takim jeszcze nie słyszał.
22.07.2020 07:47
Jacek Kurski do 2015 roku związany był z Moniką Kurską, z którą ma troje dzieci. W 2018 roku wziął ślub z Joanną Klimek, a kilka dni temu para ślubowała po raz drugi – tym razem przed Bogiem. Jednak aby było to możliwe, pierwsze małżeństwo byłego szefa TVP musiało zostać unieważnione.
Jacek Kurski wziął drugi ślub kościelny. Komentarz księdza
Unieważnienie małżeństwa, nazywane często "rozwodem kościelnym" w przypadku Kurskiego wzbudza ogromne emocje. Wielu zastanawia się, jak to możliwe, że po 24 latach wspólnego pożycia byłym (w świetle prawa) małżonkom udaje się przekonać kościół, że ich związek nic nie znaczył przed Bogiem.
Zobacz także
Sprawę skomentowała już m.in. prawniczka Barbara Giertych, która stwierdziła, że choć brała udział w kilkuset takich sprawach, unieważnienia małżeństwa po 20 latach zdarzają się niezwykle rzadko. Głos w sprawie zabrał również ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
– Nie spotkałem ani w swojej diecezji, ani w innych, choć interesuję się tymi sprawami, żeby po 24 latach małżeństwa, kiedy jest troje dzieci na świecie, nagle ktoś dostał unieważnienie kościelnego ślubu – mówił duchowny w rozmowie z portalem wRealu24.pl. Isakowicz-Zaleski dodał, że sam zastanawia się, dlaczego informacja o powodzie uzyskania "rozwodu" nie jest ujawniona.
Adwokat kościelny Michał Poczmański przyznał w rozmowie z WP Kobieta, że w 95 proc. przypadków powodem rozpadu pożycia podawanym przez małżonków jest "niezdolność psychiczna do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich". Wśród innych powodów unieważnienia małżeństwa wymienia się m.in. przyjęcie święceń kapłańskich, odmienność religijną, impotencję czy zbyt młody wiek którejś ze stron.