Barbara Giertych o rozwodzie kościelnym. "Rzadko się zdarzają wyroki stwierdzające taką nieważność"
Jacek Kurski rozwiódł się z żoną Moniką w czerwcu 2015 roku po 20 latach małżeństwa. Kilka dni temu były prezes TVP zawarł drugi ślub kościelny. Możliwość stwierdzenia nieważności związku po 20 latach pożycia komentuje prawniczka Barbara Giertych, żona Romana Giertycha. Jej post na Twitterze wywołał burzliwą dyskusję.
20.07.2020 12:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W miniony weekend były prezes TVP powiedział sakramentalne "tak" swojej drugiej żonie. Zarówno dla Jacka Kurskiego, jak i dla panny młodej, wieloletniej pracowniczki TVP, był to ponowny ślub kościelny. Z poprzedniego małżeństwa z Moniką Kurską, które trwało dwie dekady, były prezes telewizji publicznej ma troje dzieci. Tego typu "rozwód" kościelny, jaki miał otrzymać Jacek Kurski, komentuje na Twitterze Barbara Giertych – znana adwokat, ekspertka od rozwodów, a także żona byłego polityka Romana Giertycha.
Zobacz także
Barbara Giertych komentuje rozwód kościelny
Były prezes, a obecnie doradca zarządu TVP Jacek Kurski wziął ponowny ślub kościelny w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Po ceremonii razem z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim udał się do krypty z sarkofagiem pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu.
Wśród zaproszonych na ślub gości znaleźli się m.in. wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, a także europosłanki PiS - Beata Mazurek i Beata Szydło. I choć uroczystość odbyła się kilka dni temu, wciąż nie milkną echa o tym, czy rozwód kościelny, który otrzymał Jacek Kurski, jest wynikiem legalnego procesu.
Zobacz także
"Uczestniczyłam w kilkuset procesach o stwierdzeniu nieważności małżeństw. Rzadko się zdarzają wyroki stwierdzające taką nieważność po ponad 20 latach zgodnego pożycia. Bardzo rzadko..." – napisała na Twitterze prawniczka specjalizująca się w sprawach rozwodowych Barbara Giertych.
Pod postem rozgorzała dyskusja na temat tego, w jakich okolicznościach stwierdzono "rozwód" kościelny Jacka i Moniki Kurskich. Komentujący dopytują o przesłanki i powody do udzielenia tego typu "rozwodu" i podważają legalność kolejnego małżeństwa byłego prezesa TVP.
Według Kodeksu Kanonicznego sprawy tego typu rozpatrywane są przez sądy kościelne, które są przy prawie każdej diecezji. Wbrew obiegowej opinii nie trzeba od razu sprawy kierować do Trybunału Roty Rzymskiej w Watykanie lub samego papieża. W zakresie orzekania w I i II instancji są uprawnione do tego sądy w Polsce. Powody, dla których można otrzymać stwierdzenie nieważności małżeństwa, to m.in. święcenia kapłańskie, choroba psychiczna, impotencja (pierwotna lub wtórna) czy różna wiara małżonków. Co roku stwierdza się ok. 2000 tzw. rozwodów kościelnych. Procesy o unieważnienie trwają zazwyczaj kilka lat.
Nie wiadomo, z jakich powodów stwierdzono nieważność pierwszego małżeństwa Jacka Kurskiego.