Czesław Michniewicz zakończył swoją przygodę z piłką nożną 30 lat temu. Wcześniej mężczyzna był zawodnikiem takich klubów, jak Ossa Biskupiec Pomorski, Bałtyk Gdynia, Polonia Gdańsk i Amica Wronki. Michniewicz brał udział w meczu o Puchar UEFA przeciwko Atlético Madryt. Później pożegnał się z rolą piłkarza i został asystentem pierwszego trenera w Olimpii Elbląg. Pracował też jako konsultant w Arce Gdynia.
Skończył z popisami na murawie, ale nie pożegnał się z piłką
Następne lata u Michniewicza to rozwój piłkarskiej kariery, ale z innej strony. W 2006 roku Czesław został trenerem klubu Lech Poznań. Kolejne lata to kolejne zadania trenerskie w innych drużynach.
W końcu w 2017 roku Michniewicz objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski do lat 21. Już pięć lat później ogłoszono go selekcjonerem reprezentacji Polski. Czesław zajął miejsce Paulo Sousy. Sousa przyjął korzystniejszą finansowo dla siebie ofertę z Brazylii i zerwał kontakt z polskimi piłkarzami. To właśnie pod czujnym okiem Michniewicza nasza reprezentacja pojechała na tegoroczny mundial, który odbywa się w Katarze.
Zawsze broni reprezentacji. Znany jest z ciętej riposty
Po tym, jak polscy piłkarze dostali się do 1/8 mundialu w Katarze, jeden z argentyńskich piłkarzy stwierdził, że Polska zawdzięcza ten awans wyłącznie Arabii Saudyjskiej. Trener naszej reprezentacji nie pozostawił tych słów bez komentarza.
"Sami sobie pomogliśmy, a wy nawet nie potrafiliście wygrać z Arabią Saudyjską. Chcielibyśmy mieć 500 podań w meczu. Ale my z Arabią wygraliśmy, a wy przegraliście" - odpowiedział Argentynie, nie bawiąc się w żadne dyplomatyczne dyskusje.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome.
Czesław Michniewicz: dziś każdy był ważny i przydatny
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
