Zakochać się w spojrzeniu
Właściwie wszystko zaczyna się od spojrzenia. Spotykasz go, spoglądasz na niego i… patrzysz dalej! Badania pokazują, że na osobę, która nas interesuje patrzymy częściej i dłużej. Spojrzeniem można uwodzić i prowokować. Niewinne spoglądanie połączone ze spuszczeniem wzroku sprawia wrażenie uległości i niewinności. Z kolei głębokie spojrzenie spod półprzymkniętych powiek, koniecznie połączone z delikatnym rozchyleniem ust, zaintryguje każdego mężczyznę.
Oczy ujawniają nasze emocje, z jednej strony miłość i ufność, z drugiej również nienawiść. Gdy patrzymy na coś atrakcyjnego, nasze źrenice stają się większe, zmniejszają się natomiast na widok czegoś budzącego w nas wstręt. Zainteresowanie wyraża się również poprzez trzepotanie rzęs, będące zalotnym atrybutem kobiecego spojrzenia.