Nowa metoda złodziei. Policjantka ostrzega

Oszustwa internetowe stają się coraz bardziej wyrafinowane. Przestępcy nieustannie doskonalą swoje metody, wykorzystując nowoczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja i boty, aby zdobyć zaufanie swoich ofiar. Na szczęście są skuteczne sposoby, by uchronić się przed utratą pieniędzy.

Małgorzata Sokołowska prowadzi profil "Z pamiętnika policjantki", w którym mówi o kulisach pracy w policji, a także dzieli się wskazówkami dotyczącymi bezpieczeństwa. Niedawno publikowała wideo z poradą, która może uratować nas przed oszustwem "na Blika". Okazuje się, że metody oszustów są coraz trudniejsze do wykrycia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Metoda oszustwa "na Blika" polega na tym, że przestępcy przejmują konto w mediach społecznościowych lub na komunikatorze i podszywają się pod właściciela profilu. Następnie, kontaktując się z jego znajomymi, proszą o udostępnienie kodu Blik pod pretekstem pilnej potrzeby finansowej. Scenariusze bywają różne – od nagłych problemów zdrowotnych po konieczność opłacenia rachunku.

Co gorsza, oszuści coraz częściej korzystają z botów i sztucznej inteligencji, by naśladować styl rozmowy ofiary, a nawet generować głos bliski oryginałowi. Jak opisała policjantka w swoim nagraniu, przestępcy potrafią perfekcyjnie odtworzyć sposób komunikacji, co czyni ich działania jeszcze bardziej wiarygodnymi.

Policjantka w swoim nagraniu podkreśla, że istnieje jedna zasada, która w 100 procentach zabezpiecza przed tego typu oszustwami. Co należy zrobić? Zawsze, gdy ktoś prosi o pieniądze przez komunikator, należy zadzwonić do tej osoby klasycznym połączeniem telefonicznym.

Dlaczego to takie ważne? Oszuści mogą podszywać się pod znajomego w tekście, a nawet w wiadomościach głosowych, ale bezpośrednia rozmowa głosowa pozwala upewnić się, że rozmawiamy z prawdziwą osobą. Jeśli dana osoba naprawdę potrzebuje pomocy, bez problemu odbierze telefon i potwierdzi swoją prośbę.

Policjantka zwróciła uwagę na przypadek swojej koleżanki, która prawie padła ofiarą takiego oszustwa. Bot, podszywając się pod znajomą, rozmawiał w dokładnie taki sam sposób, jak to miało miejsce w codziennych interakcjach.

"Moja koleżanka została oszukana, bo regularnie rozmawiałam z tą osobą. Przestępcy doskonale odwzorowali jej sposób pisania" – relacjonuje policjantka.

Na szczęście transakcja została zablokowana przez bank jako podejrzana. Jednak nie każdy może mieć tyle szczęścia. Dlatego kluczowe jest stosowanie prostej zasady: zadzwoń, zanim wyślesz pieniądze.

Komentarze pod wideo potwierdzają, że oszuści wykorzystują zaawansowane technologie, by uwiarygodnić swoje działania. Sztuczna inteligencja potrafi generować nie tylko teksty, ale również wiadomości głosowe, które brzmią jak głos znajomego.

Jedna z osób pod nagraniem napisała: "Kilka osób w moim otoczeniu zostało oszukanych w ten sposób. Bot wygenerował wiadomość głosową, która brzmiała dokładnie jak mój znajomy. To było przerażające".

Oprócz zasady dzwonienia do osoby, która prosi o kod Blik, warto przestrzegać kilku dodatkowych wskazówek:

1. Dbaj o bezpieczeństwo swoich kont: Korzystaj z dwuetapowej weryfikacji na wszystkich platformach, gdzie to możliwe.

2. Nie udostępniaj swoich danych: Nigdy nie podawaj nikomu loginów, haseł czy kodów autoryzacyjnych.

3. Bądź czujny na nietypowe prośby: Jeśli znajomy, który rzadko się odzywa, nagle prosi o pieniądze, sprawdź jego tożsamość.