Jak poznać psychopatę? Można na niego trafić wszędzie
Sąsiad, szef lub nawet lekarz. Psychopaci stanowią 7 proc. społeczeństwa, lecz tylko niektóre osoby mogą poznać ich prawdziwe oblicze. - Tak naprawdę każda z nas może stać się ofiarą - mówi Żaneta Gotowalska-Wróblewska, autorka książki "Jak się nie dać psychopacie?".
Agnieszka Natalia Woźniak, dziennikarka Wirtualnej Polski: Jakie jest prawdopodobieństwo, że spotkałam w swoim życiu psychopatę?
Żaneta Gotowalska-Wróblewska, współautorka książki "Jak się nie dać psychopacie? Poznaj jego metody", dziennikarka Wirtualnej Polski: Spore. Mogłaś trafić na taką osobę w pracy, u lekarza, być może był nim twój kolega. Badania mówią, że występowanie psychopatii w populacji ogólnej i przestępczej jest podobne i wynosi około 7 proc.
Czyli obalamy mit, że to zabójca w masce jokera, czekający z siekierą za rogiem?
Prawdziwy obraz psychopaty jest nieco inny, niż kreują go media i popkultura. Spodziewamy się jego obecności w świecie przestępczym. Okazuje się, że może być to ktoś, kogo właśnie spotkaliśmy, kto jest miły, elokwentny, czarujący, z bardzo dobrą opinią.
Psychopaci doskonale się kamuflują?
Absolutnie! Psychopaci całe życie grają, są ukryci za maską, potrafią odgrywać rolę "normalnych" obywateli. Zanim rozpoczęłam pracę wokół książki i przeprowadziłam liczne rozmowy z prof. Danielem Boduszkiem*, nie zdawałam sobie sprawy, że robią to tak bezbłędnie. Tylko te osoby, które zostały wystawione na działania psychopatów, mogą poznać ich prawdziwe oblicze. Reszta społeczeństwa uważa, że nigdy nie spotkała na swojej drodze psychopaty.
Czy są miejsca, w których psychopatów jest więcej? Może wybierają konkretne zawody?
Psychopatą może być CEO w korporacji, prawnik czy polityk. Sporo psychopatów podejmuje także pracę jako chirurdzy.
Chyba nie chciałabym położyć się na stół operacyjny i dać się "pokroić" psychopacie...
Psychopata może być dobrym lekarzem tej specjalizacji, ponieważ nie odczuwa stresu, ma możliwość stuprocentowego skupienia się na zabiegu. Wśród ludzi funkcjonuje przeświadczenie, że psychopaci to bezwzględni mordercy. Dopóki takie stereotypy będą funkcjonowały, dopóki będziemy mieć tak skrzywiony obraz psychopaty, słowo to będzie odstraszać i stygmatyzować. A psychopaci będą mogli swobodnie odgrywać swoje role i osiągać swoje cele.
Jednym z nich jest znalezienie partnerki. A może raczej powinnam powiedzieć - ofiary?
To w mojej ocenie najbardziej bolesna sytuacja. Osoby wchodzące w związek z psychopatą mają na początku poczucie, jakby wygrały los na loterii. Partner przynosi kwiaty, prawi komplementy, nie popełnia żadnych wpadek, jest szarmancki i uroczy.
Dzieje się tak aż do momentu, w którym decyduje się ściągnąć maskę. Kobiecie trudno jest wtedy szukać wsparcia, nawet wśród bliskich. Dostaje komentarze: On? Taki zły? No co ty! Przecież to cudowny, szarmancki mężczyzna. Mało tego, w sprawach sądowych tacy ludzie mogą stawać po stronie psychopaty. Zmanipulowane przez niego mogą mówić: To z drugą stroną jest coś nie tak, to ona narzeka na ideał, to ona wymaga pomocy.
Pamiętajmy, że to jest związek obliczony na jego pewną korzyść. Partnerka ma wrażenie, że jest w związku idealnym, podczas gdy mężczyzna pobiera korzyści z bycia w takiej relacji, a potem, gdy przestaje być mu potrzebna, porzuca ją.
Kogo szukają takie osoby?
Odpowiem nieco enigmatycznie: tego, kogo akurat potrzebują. Psychopaci szukają osoby, która będzie narzędziem do realizacji ich celów. Psychopata CEO może szukać w swoim zespole osób, które będą mu poddane, zależne od niego i które - nie brudząc rąk psychopaty - będą realizować jego cele, zwalniać ludzi itd.
Psychopata w związku może szukać kobiety bogatej, wpływowej, która będzie drogą do jego sukcesu. Tak naprawdę każda z nas może stać się ofiarą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy psychopata jest wierny w związku?
W zdecydowanej większości przypadków - nie. Czasem jednak psychopata potrafi dochować wierności z obawy o to, co mógłby stracić, gdyby zdrada wyszła na jaw. Podam przykład - jeśli psychopata wiąże się z kobietą, która jest znaczącą osobą w społeczeństwie – jest bogata, wpływowa, jest kimś, na kim psychopata może się wypromować – będzie wierny. Ale tylko do momentu kiedy, jak pasożyt, całkowicie wykorzysta swoją ofiarę i przeniesie się na inną.
Jakim jest kochankiem?
Mamy tu do czynienia często z zachowaniami dewiacyjnymi - psychopaci instruują swoje partnerki, jak powinny "obsługiwać" ich seksualnie.
Kobiety są bardzo często zmuszane do wielokrotnego seksu oralnego czy analnego, często psychopaci w trakcie seksu plują na partnerkę, wyzywają ją od najgorszych.
Czy często dochodzi do zachowań przemocowych?
Psychopaci zazwyczaj nie podnoszą ręki na swoje partnerki, nie ma tu przemocy fizycznej. Jest jednak przemoc psychiczna, seksualna, finansowa. I tu znów wracamy do stereotypów - skoro w relacjach z psychopatami nie pojawia się przemoc fizyczna, wiele osób nie dostrzega innych oznak patologii, które są sygnałami ostrzegawczymi. W większości wypadków pacjentki biorą winę na siebie i próbują się zmieniać, aby naprawić związek.
Da się?
Kiedy psychopata zdejmuje maskę i w relacji pokazuje swoje prawdziwe oblicze, jest już za późno. Bezskuteczna okazuje się też psychoterapia. Psychopata trafiający do specjalisty nie idzie tam po to, by się zmienić, tylko po to, by dowiedzieć się więcej o sobie i lepiej się "wytrenować". Pozostaje już tylko ucieczka kobiety i walka o siebie samą.
Załóżmy, że podejmujemy decyzję o rozstaniu. Przed nami rozwód i walka o opiekę nad dzieckiem. Domyślam się, że nie będzie łatwo?
Psychopaci bardzo często w perfidny sposób wykorzystują dzieci do swojej gry. Zbierając haki na partnerkę, mówią dzieciom, że tylko oni - ich ojcowie są w stanie je obronić, że to matka jest "wariatką", która potrzebuje pomocy i za nic w świecie nie mają wierzyć kobiecie w żadne jej słowo. Psychopaci traktują dzieci jako przedłużenie ich ego, jako ich element. A dla psychopaty jest to coś, co wymaga obrony i zatrzymania przy sobie. Nie ma tu mowy o miłości rodzicielskiej, przywiązaniu czy zdrowym ojcostwie.
Czy psychopaci są szczęśliwi?
Nie cierpią, nie mierzą się z traumą, stresem lub lękami. Nie doświadczają różnych osobistych trudności związanych z samooceną, negatywnym obrazem własnej osoby, brakiem akceptacji siebie, zablokowaną ekspresją emocji lub impulsywnością. Prawdziwi psychopaci nie mają problemów, z którymi mierzą się inni ludzie, nie widzą potrzeby jakiejkolwiek zmiany w swoim życiu. Czują się ze sobą dobrze.
Jest jakakolwiek szansa, by dogadać się z psychopatą?
Myślę, że z psychopatą dogadać się może tylko drugi psychopata. Pod warunkiem, że i jednemu, i drugiemu będzie się to opłacało. Będę powtarzać: najlepszym sposobem na uzdrowienie siebie samego po kontakcie z psychopatą jest odcięcie się od niego i zadbanie o swoje zdrowie psychiczne, poprzez kontakt z odpowiednim specjalistą.
Cały czas mówimy o psychopacie w formie męskiej. Ale czy istnieją również kobiety - psychopatki?
Badania pokazują, że zdecydowanie więcej mężczyzn przejawia tendencje psychopatyczne. Kobiety natomiast mają większy potencjał empatii afektywnej. Badacze, w tym prof. Daniel Boduszek z zespołem, pracują nad tym, byśmy poznali odpowiedź na pytanie, co się dzieje, kiedy kobieta jest psychopatką i jakie są różnice pomiędzy psychopatką a psychopatą w świetle nowego modelu psychopatii PPTM. Być może wkrótce dowiemy się o tym, czy i w jaki sposób płeć ma tutaj znaczenie.
*Prof. Daniel Boduszek - polsko-brytyjski psycholog kryminalny, profesor nauk społecznych (Uniwersytet SWPS & University of Huddersfield), współautor książki "Jak się nie dać psychopacie? Poznaj jego metody" wydawnictwa Znak.
Oficjalna premiera książki "Jak się nie dać psychopacie? Poznaj jego metody" odbędzie się 27.09.2023 r. Przedpremierowo dostępna jest TUTAJ
Agnieszka Natalia Woźniak, dziennikarka Wirtualnej Polski
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!