Jak zacząć małżeństwo na finansowym plusie?
Biała suknia już wisi w szafie, buty do garnituru rzucone w kąt. Resztki weselnych potraw ułożone w lodówce. Stos prezentów piętrzy się aż po sufit. Para młoda siedzi na kanapie, dopijając szampana. To… co teraz?
27.07.2017 | aktual.: 27.07.2017 15:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
ONA I ON, NIEBO I… PODATKI
Miłość to najpiękniejsze uczucie na świecie. Potrafi połączyć dwa zupełnie różne światy, dodaje nam skrzydeł, a także niejednokrotnie staje się fundamentem udanej, dobrze prosperującej rodziny. Jednak nie bez powodu mówi się, że nic tak nie spaja małżeństwa jak wspólny kredyt – bo choć brzmi to mało romantycznie, to umiejętność wspólnego zarządzania domowym budżetem pomaga stworzyć harmonijny związek.
NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA
Okres poślubny to czas, w którym rodzą się najpiękniejsze wspomnienia, ale również pojawia się masa nieoczekiwanych wydatków. Aby odpowiednio się przygotować, warto wejść na nową drogę już z pewnym bagażem wiedzy i umiejętności.
Na przykład znajomość zasad rozliczania podatku jako małżeństwo to nie tylko mniejsza biurokracja, ale i realne korzyści finansowe, zwłaszcza jeśli jedno z małżonków osiąga dochody powyżej progu podatkowego lub w sytuacji, gdy jedno z was nie zarabia wcale. Dobrze też wiedzieć o tym, że we dwoje mamy wyższą zdolność kredytową, nie tylko dzięki temu, że sumują się dochody małżonków, ale także dzięki stabilizacji, którą zapewnia małżeństwo. Otwiera to wiele możliwości, niedostępnych często dla singli.
AŻ NAS DEBET NIE ROZŁĄCZY
Po ślubie majątek obu współmałżonków staje się wspólny. Dlatego też warto pomyśleć o wspólnym rozliczaniu finansów. Popularnym rozwiązaniem jest małżeńskie konto bankowe, na które każdy z małżonków przesyła co miesiąc określoną kwotę. Wszystkie wspólne wydatki – jak bieżące utrzymanie, wakacje czy inwestycje w gospodarstwie domowym są opłacane z tego właśnie konta. Nie wyklucza to posiadania osobnych kont przez małżonków, bynajmniej nie po to, by ukrywać wydatki, lecz w celu maksymalizacji korzyści związanych na przykład z premiami moneyback banków.
Jeżeli zarobki małżonków są różne, to warto dostosować wydawanie pieniędzy do tych różnic. Mimo wszystko niezbędne będzie do tego zaufanie oraz empatia – czyli dwa podstawowe fundamenty odpowiedniego zarządzania finansami w małżeństwie.
RAZEM PRZEZ ŻYCIE
Wspólne zarządzanie budżetem to okazja do wzajemnego uzupełniania się i wspierania. Można wzajemnie się motywować i wyrabiać w sobie dobre nawyki w oszczędzaniu. Najprostszym przykładem mogą być przygotowywane w domu kanapki do pracy, dzięki którym oszczędzamy kilkanaście złotych każdego dnia.
Ważne jest, by być otwartym w ustanawianiu swoich potrzeb i możliwości – i wykorzystywać je do wspólnych sukcesów. Małżeński budżet to pole nieustannych negocjacji – warto jednak zawsze pamiętać o tym, że mimo różnic, łączy was jeden nadrzędny cel – wspólna droga przez życie.
INWESTYCJA WSPÓLNYMI SIŁAMI
Rodzinny budżet to nie tylko bieżące potrzeby i wydatki, ale także aktywne powiększanie swojego kapitału z myślą o przyszłości. Tu z pomocą małżonkom przychodzą konta oszczędnościowe oraz fundusze inwestycyjne, które ułatwiają wyznaczanie celów i planowanie życia w perspektywie kilku czy kilkunastu lat.
To świetne rozwiązanie, gdy myśli się naprawdę długoterminowo – a dobrze ulokowane i zainwestowane pieniądze potrafią zapewnić nie tylko przyjemne wakacje po drugiej stronie globu, ale również prestiżowe studia dla dzieci czy wczesną emeryturę.
ZŁOTE GODY
Zdrowe finanse w związku małżeńskim są ważnym warunkiem długoletniego zgodnego pożycia i pozwalają cieszyć się tym, co najważniejsze. Zorganizowanie wydatków, umiejętne korzystanie z ulg podatkowych i pomnażanie wspólnego kapitału przynosi nie tylko poczucie bezpieczeństwa, ale i ogromną satysfakcję, tym większą, że wypracowaną wspólnie.