Jej "chłopak" okazał się być kobietą
Nicole Lindsay była w szoku, kiedy dowiedziała się, że "chłopak", którego miała nadzieję poślubić okazał się być... lesbijką, a co gorsza, także przestępcą. Dziś Nicole zadaje sobie pytanie: jak mogłam tego nie zauważyć?
Nicole Lindsay była w szoku, kiedy dowiedziała się, że "chłopak", którego miała nadzieję poślubić okazał się być... lesbijką, a co gorsza, także przestępcą. Dziś Nicole zadaje sobie pytanie: jak mogłam tego nie zauważyć?
Samotna matka dwójki dzieci poczuła się oszukana, kiedy dowiedziała się, że jej długoletni kochanek to tak naprawdę... kobieta. Nicole dowiedziała się prawdy od policji - okazało się, że jej ukochany Lee to tak naprawdę Samantha Brooks, która w dodatku była kiedyś skazana za wykorzystywanie seksualne 14-letniej dziewczynki.
Nicole wyznała: "Kiedy policja powiedziała mi o Lee, po prostu nie mogłam w to uwierzyć. Byłam w szoku.Przeżyłam piekło. Myśl o tym, że Lee tak długo oszukiwał mnie i całą moją rodzinę, sprawia, że jest mi niedobrze" - czytamy w Daily Mail.
Jak to możliwe, że Nicole tak dała się tak długo oszukiwać? A przede wszystkim - jak wyglądały ich relacje seksualne?
Okazuje się, że Brooks używała... drewnianego uchwytu na papier toaletowy. To ten "przyrząd" umożliwiał parze odbywanie stosunków seksualnych. Samantha twierdziła, że jest po ciężkim raku jąder i dlatego wstydzi się pokazywać nago przed partnerką. Jak udało się jej ukryć biust? Tłumaczyła Nicole, że poprzednia partnerka ją pocięła i dlatego nosi opaskę wokół klatki piersiowej... Nicole uwierzyła, ale cały czas miała wrażenie, że "Lee coś ukrywa".
Nicole i "Lee" po raz pierwszy spotkali się w 2001 roku, kiedy Nicole miała 14 lat, ale zaczęli się umawiać dopiero w 2006 roku. W 2007 roku rozstali się, a wkrótce potem Nicole dostała od "ukochanego" list, w którym przeczytała, że przebywa w więzieniu za pobicie pedofila. To jednak nie była prawda.
W tym samym czasie nieznana jej Samantha Brooks została skazana na 18 miesięcy więzienia za wykorzystanie 14-letniej dziewczynki i została umieszczona w specjalnym rejestrze przestępców seksualnych.
Po zwolnieniu, Brooks skontaktowała się z Nicole i zaproponowała jej małżeństwo, wyznaczając termin ślubu na marzec 2010 roku. Jednak rodzina i znajomi Nicole byli nieufni wobec jej "partnera" i sugerowali, że coś jest nie tak. "Nie wierzę, że Lee może być kobietą. Uprawialiśmy ze sobą seks przez kilka lat. Ale zawsze wiedziałam, że coś ukrywa". - mówi Nicole w wywiadzie dla Daily Mail.
Nicole dowiedziała się szokującej prawdy we wrześniu, kiedy policja aresztowała Brooks, a ją samą wezwała na posterunek.
POLECAMY:
(pho/sr)