GwiazdyJennifer Lawrence eksponuje dekolt na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto

Jennifer Lawrence eksponuje dekolt na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto

Jennifer Lawrence eksponuje dekolt na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto
Źródło zdjęć: © Forum
Marta Dragan

Jennifer Lawrence promuje obecnie swój najnowszy film "Mother!" w reżyserii Darrena Aronofsky'ego, w którym gra główną rolę. Po festiwalu w Wenecji i premierze w Londynie, aktorka pojawiła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Zaprezentowała się w niezwykle seksownym wydaniu. Zobaczcie sami.

Zobacz też: Huragan Irma uderzył w USA. Tak spustoszył Florydę

1 / 4

Czerń to zawsze dobry wybór

Obraz
© Forum

Aktorka swój najnowszy film "Mother!" promowała w bardzo seksownym komplecie od Dolce&Gabbana. W roli głównej przylegająca do ciała spódnica midi z falbaniastym dołem. Kryształowe aplikacje, którymi była w całości ozdobiona, zapewniły jej spektakularny efekt. Pomiędzy jedną premierą, a drugą aktorka udzieliła wywiadu brytyjskiej telewizji Channel 4, w którym odniosła się do wydarzeń na Florydzie i w Teksasie. Media wyjęły z kontekstu jej słowa i finalnie sieć obiegł fake news, z którego wynikało, że Lawrence winą za huragany Irma i Hurvey obarczała Donalda Trumpa. Aktorka na swoim profilu na Facebooku musiała napisać sprostowanie.

2 / 4

Seksowne wiązania

Obraz
© Forum

Centralnym punktem tej stylizacji była oczywiście gorsetowa góra. Dekolt typu bardotka wyeksponował ponętny biust aktorki. Koronki wniosły odrobinę zmysłowości, a sznurowanie w połączeniu z baskinką podkreśliło jej wąską talię.

3 / 4

Falbany na fali

Obraz
© Forum

Aktorka swój look zwieńczyła czarnymi sandałkami na paseczki, które wydawały się odrobinę za duże. Uwagę zwracało bardzo efektowne zakończenie obcasów - kryształowe kulki pięknie odbijały światło reflektorów. Jedynym akcentem kolorystycznym tej stylizacji był manikiur i pedikiur w odcieniu metalicznego wina.

4 / 4

Obłędny dekolt

Obraz
© Forum

Kropką nad i było romantyczne upięcie włosów. Mamy wrażenie, że makijaż lekko wymknął się spod kontroli. Oczy obrysowane czarną kreską miały nadać całości pazura, a tak naprawdę wyglądały bardzo teatralnie i wydawały się znacznie mniejsze. Zdecydowanie wolimy Jennifer w przydymionym smoky eye. Jak wam się podoba aktorka w takim wydaniu?

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (44)