LudzieJest balsamistą. Mówi, czym są "rysy śmierci"

Jest balsamistą. Mówi, czym są "rysy śmierci"

Adam Ragiel jest jednym z najbardziej znanych balsamistów w Polsce. W ostatnim wywiadzie zdradził część sekretów związanych ze swoim zawodem. Co w żargonie osób związanych z branżą pogrzebową oznaczają "rysy śmierci"?

Balsamista tłumaczy zjawisko "rys śmierci"
Balsamista tłumaczy zjawisko "rys śmierci"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Adam Ragiel to założyciel pierwszej w Polsce niezależnej szkoły pogrzebowej. Balsamista w rozmowie z Wroclaw.pl odniósł się do tego, jak wygląda na co dzień jego praca. Wspomniał również o tajemniczo brzmiących terminach, jak "rysy śmierci" czy "trupi jad". Co dokładnie oznaczają te zwroty?

Balsamiści muszą o tym pamiętać. Oto, czym są "rysy śmierci"

Ekspert wyjaśnił, że w trakcie przygotowań ciała do pogrzebu osoby pracujące w jego zawodzie muszą zmierzyć się z czymś, co w branży określa się mianem "rys śmierci".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wzrosną opłaty za pogrzeby i śluby? Ksiądz zaczyna delikatny temat

Jak zauważył balsamista, ludzkie ciało po śmierci bardzo szybko ulega przemianom. Mięśnie wiotczeją, oczodoły oraz gałki oczne się zapadają, a usta stają się sine.

- Pojawiają się plamy pośmiertne, wysychają i czernieją opuszki palców czy np. sinieją małżowiny uszne. Do tego pamiętajmy, że często śmierć następuje w wyniku ciężkiej choroby, np. nowotworowej lub coś w człowieku pęka i, mówiąc potocznie, zalewa go - tłumaczył w rozmowie z Wroclaw.pl Adam Ragiel.

Wszystkie wymienione powyżej zmiany są właśnie owymi "rysami śmierci". Do tej grupy zaliczamy również "trupi jad", czyli zalegające w jelitach czy żołądku wydzieliny. Balsamista wspomniał też o pośmiertnych gazach. Te wszystkie zmiany sprawiają, że zmarły jest do siebie niepodobny.

Najbardziej wymagające zwłoki

Adam Ragiel wspomniał, że dla balsamistów najtrudniej jest pracować z ciałami ofiar wypadków komunikacyjnych.

- To najtrudniejszy rodzaj zwłok do przygotowania, bo tutaj wchodzimy już w temat rekonstrukcji (…). Odbudowujemy kształt z kości, a gdy brakuje elementów, korzystamy z zamienników, np. kawałków tworzywa sztucznego czy innych materiałów, które są elastyczne - wyjaśnił portalowi Wroclaw.pl.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)