Joanna Krupa przeżyła chwile grozy. Jej samolot awaryjnie lądował
Joanna Krupa wraz ze swoją siostrą Martą leciały z Warszawy do Los Angeles. Dreamliner, na pokładzie którego znajdowały się gwiazda "Top Model" i jej siostra, musiał zawrócić w okolicach Poznania i awaryjnie wylądować w Warszawie. Samolot miał usterkę silnika.
13.04.2022 19:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Joanna Krupa poinformowała na swoim InstaStories o niepokojącej sytuacji, która miała miejsce podczas jej lotu z Warszawy do Los Angeles. Okazało się, że dreamliner, którym leciała m. in. jurorka "Top Model" oraz jej siostra Marta Andretti, musiał awaryjnie wylądować na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
Według ustaleń TVN24.pl, maszyna zawróciła do Warszawy w okolicach Poznania. Powodem była usterka silnika. "W samolocie Boeing 787, o znakach SP-LRF, wykonującym rejs LO21 z Warszawy do Los Angeles, nastąpiła usterka silnika. Zgodnie z procedurą samolot zawrócił na lotnisko w Warszawie – lądowanie odbyło się w asyście służb lotniskowych" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez LOT.
Joanna Krupa opowiedziała o lądowaniu awaryjnym. "Już godzinę lecieliśmy"
Joanna Krupa podzieliła się całą sytuacją w mediach społecznościowych. - Kochani, niestety musimy wylądować z powrotem w Warszawie. Jest jakaś techniczna sytuacja. Już godzinę lecieliśmy i teraz wracamy do Warszawy - powiedziała w jednej ze swoich relacji na Instagramie.
Mimo chwil grozy, wszyscy zachowali spokój i nikomu nie stało się nic poważnego. - Dzięki Bogu, wylądowaliśmy szczęśliwie i czekamy na następny samolot. Wszyscy stewardzi i stewardessy zachowali się z klasą. Brawo dla nich. Czuliśmy się bezpiecznie. Nie było paniki, był spokój - relacjonowała Joanna Krupa.
Joanna Krupa pomagała uchodźcom z Ukrainy
Joanna Krupa na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych, jednak regularnie pojawia się w Polsce przede wszystkim z powodu swojego uczestnictwa w programie "Top Model". Podczas ostatniej wizyty w kraju, Joanna i Marta pomagały uchodźcom z Ukrainy. Opowiedziały o tym m. in. przy okazji wizyty w studiu "Dzień Dobry TVN".
- Nie zbawimy całego świata, nie uratujemy wszystkich, ale jak już tam będę, zaczniemy robić taką akcję, że będziemy rozdawać misie dzieciom, żeby im pokazać, że (...) jak już wejdą do Polski, czeka je piękna przyszłość - mówiła Joanna Krupa.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl