Jogurtowy zawrót głowy

Jogurt, kefir, kwaśne mleko czy maślanka - w czasach mojego dzieciństwa wyglądały zawsze tak samo. Stały smutne w szarych, plastikowych skrzynkach, w brzydkich sklepach z nabiałem. Na ogól niezbyt ładnie pachniały, co mnie do tych produktów skutecznie zniechęcało. Wiedziałem jedynie, że z mleka można zrobić ulubiony przeze mnie budyń waniliowy. Reszta mlecznej rodziny mnie nie obchodziła. Gdy umarł komunizm, zaczęła się nowa era jogurtu...

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Jogurt, kefir, kwaśne mleko czy maślanka - w czasach mojego dzieciństwa wyglądały zawsze tak samo. Stały smutne w szarych, plastikowych skrzynkach, w brzydkich sklepach z nabiałem. Na ogól niezbyt ładnie pachniały, co mnie do tych produktów skutecznie zniechęcało. Wiedziałem jedynie, że z mleka można zrobić ulubiony przeze mnie budyń waniliowy. Reszta mlecznej rodziny mnie nie obchodziła. Gdy umarł komunizm, zaczęła się nowa era jogurtu...

Po raz pierwszy kolorowe, smakowite i różnorodne jogurty widziałem w Berlinie Zachodnim jakieś 25 lat temu. Nie ma sensu snuć kombatanckich wspomnień. To był po prostu szok estetyczny. Nie jest w stanie zrozumieć tego ten, kto dziś codziennie ogląda setki mlecznych i jogurtowych deserów w każdym sklepie osiedlowym czy supermarkecie. Wszystkie pudełka były kolorowe, a owoce w środku aromatyczne i słodkie. Wówczas, zachwycony nowym odkryciem, nie podejrzewałem, że wiele tych jogurtowych przysmaków z prawdziwym jogurtem nie ma nic wspólnego. Moja świadomość konsumencka rodziła się w bólach i powoli, podobnie jak u większości Polaków. Dopiero od kilku lat dokładnie sprawdzam, czy jogurcik, który kupuję, ma coś wspólnego z naturalnym jogurtem. Niestety w większości wypadków ocena wypada negatywnie.

W jogurtach roi się od sztucznych barwników, aromatów „identycznych z naturalnymi”, króluje w nich żelatyna i rozmaite słodziki. Produkty są nienaturalnie odtłuszczane, aromatyzowane i kolorowane. W większości smakują wyśmienicie i „naturalnie”. Jednak z samą naturą i zdrowiem mają niewiele wspólnego.

Jogurty znane są podobno od zarania cywilizacji, jednak współcześnie osiągnęliśmy mistrzostwo w ich produkcji i ulepszaniu. Podobno nadal najlepsze i najzdrowsze produkty powstają w takich krajach, jak Bułgaria, Turcja czy Grecja. Czym dalej na północ Europy, tym z jogurtami bywa gorzej. W Polsce przyzwyczajeni jesteśmy do delikatnej konsystencji jogurtów. Natomiast, jeśli ktoś kiedyś próbował oryginalnego jogurtu greckiego czy tureckiego (np. z miodem), to wie, że tamtejsze wyroby są przede wszystkim bardziej kwaśne i mniej „aksamitne”. Trzeba je dobrze wymieszać, niemalże ubić widelcem, by uzyskać jednolitą masę.

Najprościej rzecz ujmując, naturalne jogurty są produkowane z mleka, w którym przez ponad 5 godzin rozwijają się odpowiednie bakterie termofilne. Mleko podgrzewa się do 45 stopni, następnie pasteryzuje w 90 stopniach, potem znów schładza, zaszczepia bakteriami i zakwasza kwasem jogurtowym. Z takiego naturalnego produktu można potem, przez dodanie odpowiednich składników, wytwarzać wszelkiej maści jogurtowe desery ze zbożem, owocami, czekoladą czy galaretką. Im jogurt bardziej naturalny i ulepszony, tym lepiej dla naszego organizmu.

Dietetycy podkreślają, że jogurty pomagają nam przyswajać wszelkie produkty mleczne, wykazują działanie antyalergiczne oraz dbają o zachowanie właściwej mikroflory bakteryjnej. Ponadto, mają ogromną ilość wapnia i wspomagają układ odpornościowy. Po długiej zimie jogurt nas wzmocni i ozdrowi, o ile oczywiście nie jest to napompowany cukrem produkt jogurtopodobny.

(mk/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Wylęgarnia kleszczy w domu. Sprawdź, gdzie najczęściej znajdziesz jaja
Wylęgarnia kleszczy w domu. Sprawdź, gdzie najczęściej znajdziesz jaja
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Jej córka obchodzi 23. urodziny. Kiedyś trafiła do domu dziecka
Jej córka obchodzi 23. urodziny. Kiedyś trafiła do domu dziecka
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Pokazała mu, co synowi robili rówieśnicy. "Byłem wbity w fotel"
Pokazała mu, co synowi robili rówieśnicy. "Byłem wbity w fotel"
Wskoczyła w klasyczną chanelkę. Ale spójrzcie, co miała na nogach
Wskoczyła w klasyczną chanelkę. Ale spójrzcie, co miała na nogach