John Travolta - to włosy czy hełm?
Już od dawna krążą plotki o jego łysinie, ale dotychczas John Travolta pojawiał się na premierach i galach z elegancką fryzurą i to bez śladu siwizny, chociaż gwiazdor ma już 58 lat.
Jednak to, w czym pokazał się na dwóch imprezach w zeszłym tygodniu, nie wygląda ani naturalnie ani atrakcyjnie. To włosy czy hełm – dopytują złośliwie niektóre plotkarskie media.
Rzeczywiście, nowa „fryzura” Travolty wygląda jak narysowana flamastrem albo jak futrzany kask. Wielka szkoda, bo aktor zachował wdzięk i urok. Jednak jest jednym z wielu hollywoodzkich gwiazdorów, którzy zaciekle walczą z łysiną. I nieustannie tę walkę przegrywają...
A wam podoba się taki John Travolta? Czy może wolelibyście, aby zaprzestał tej maskarady?
(ma)