Julia Wieniawa zdradziła, w co się ubiera na randki. Wiele kobiet nie miałoby odwagi
Julia Wieniawa przez lata była łączona z różnymi mężczyznami – Antkiem Królikowskim, Baronem, a nawet Nikodemem Rozbickim. Choć nie każda z tych relacji została oficjalnie potwierdzona przez gwiazdę, teraz młodziutka aktorka zdradziła, jakie ma podejście do randek.
Kilka miesięcy temu Julia Wieniawa rozstała się z Aleksandrem Milwiwem-Baronem. Wcześniej spotykała się z aktorem Antonim Królikowskim i wydawało się, że para jest na dość poważnym etapie. Teraz 20-latka jest sama i wygląda na to, że ma się świetnie.
Julia Wieniawa opowiedziała o swoich randkach
Na łamach "Faktu" Wieniawa przyznała, że jej podejście do randek nieco się zmieniło. Dziś stawia na swobodę – nie chodzi jednak o romansowanie z wieloma mężczyznami, a jej podejście do własnego wyglądu.
– Ostatnio miałam fajną randkę, byłam w bluzie i legginsach, nie miałam makijażu. I to było fajne, bo w takich sytuacjach możesz się pokazać taka, jaka jesteś naprawdę. Nie wymalowana i wypacykowana jak nie wiadomo co – tłumaczy i dodaje, że "najważniejsze to być sobą".
Takie podejście może wielu zdziwić – w końcu ostatnie związki aktorki śledziła cała Polska, a na pierwszych stronach magazynów czy czerwonych dywanach zawsze pojawia się wystrojona od stóp do głów. Wygląda jednak na to, że ma bardzo zdrowe podejście do kolejnych relacji i nie chce przed potencjalnym partnerem udawać kogoś, kim nie jest.
Po jej wyznaniu mogą pojawić się głosy zdziwienia – w końcu dla większości osób (nie tylko kobiet!) pierwsze randki są niezwykle poważne i robią wiele, żeby dobrze wypaść. Dla części kobiet pokazanie się w dresie i bez makijażu może być nie lada wyzwaniem. Może jednak warto zainspirować się postawą Julii Wieniawy? Takie podejście może być naprawdę odświeżające!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
