Już nigdy nie wyrzucisz folii bąbelkowej. Genialny patent

Bez względu na to, jak bardzo dbamy o panele, prędzej czy później przyjdzie moment, w którym przestaną wyglądać, jakbyśmy dopiero co je kupili. Są jednak sposoby, które sprawią, że panele w mig odzyskają dawny blask.

Dzięki prostemu trikowi panele odzyskają dawny blask
Dzięki prostemu trikowi panele odzyskają dawny blask
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, YouTube

13.03.2023 11:45

Chodzenie, szuranie, stukanie, drapanie, odkurzanie, szorowanie, obijanie. Panele codziennie narażane są na uszkodzenia i chociażbyśmy nie wiadomo jak uważali - ich zużycie jest nieuniknione. Istnieją jednak sposoby, które sprawiają, że panele na jakiś czas odzyskują swój dawny wygląd.

Prosty patent, który sprawi, że podłoga odzyska dawny blask

Folia bąbelkowa to przedmiot, który najczęściej wykorzystywany jest do pakowania różnego rodzaju paczek, z naciskiem na przedmioty wykonane ze szkła czy ceramiki. Jeśli po otworzeniu przesyłki zobaczysz, że znajduje się w niej folia bąbelkowa, nie wyrzucaj jej. Zamiast tego, wykorzystaj ją do nabłyszczania podłogi.

Jak nabłyszczyć podłogę folią bąbelkową? To bardzo proste. Podłogę należy najpierw dokładnie odkurzyć, umyć mopem z dodatkiem rozcieńczonego w wodzie detergentu, a następnie, po wyschnięciu, rozprowadzić na podłodze niewielką ilość nabłyszczacza do paneli. Folię bąbelkową trzeba owinąć wokół mopa i z jej pomocą wetrzeć preparat w podłogę. Folia jest niezwykle delikatna, dzięki czemu nie uszkodzi ona paneli, a równomiernie pokryje podłogę nabłyszczaczem. Efekt? Błyszczące, gładkie panele, wyglądające niczym te z wystawy w salonie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zadbać o panele, aby jak najdłużej cieszyć się ich estetycznym wyglądem?

Wierzchnia warstwa paneli jest zwykle dobrze zaimpregnowana. Najczęściej pokrywa się je warstwą oleju albo lakieru, w zależności od sposobu produkcji producenta. Mimo to bywa, że ulegają one zniszczeniu. Dlaczego? Ze względu na to, że niewiele osób wie, jak dbać o panele.

Pierwszą zasadą jest zabezpieczenie mebli, które są przesuwne, a co za tym idzie, często użytkowane przez domowników. Chodzi przede wszystkim o krzesła i stoły. Dobrym rozwiązaniem jest zabezpieczenie nóżek filcowymi podkładkami, które zabezpieczają panele przed niszczeniem.

Drugą zasadą jest odpowiednie mycie. Dużą popularnością cieszą się mopy parowe, które pomimo dużej skuteczności w myciu, niszczą delikatną i tak powierzchnię paneli. Dokładniej, niszczy ją para, która wnika w strukturę paneli, co skutkuje niszczeniem się warstwy impregnującej. Wysoka temperatura sprawia też, że panele zaczynają się rozchodzić i "puchnąć". Lepiej jest myć podłogi tradycyjnym, lekko wilgotnym mopem ze specjalnym środkiem do paneli. Znajduje się w nich wosk pszczeli, który pokrywa podłogę niewidzialną warstwą zabezpieczającą.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)