GwiazdyKarolina Pisarek o kłótniach z mężem. Jedna słono ją kosztowała

Karolina Pisarek o kłótniach z mężem. Jedna słono ją kosztowała

Karolina Pisarek i Roger Salla trzy miesiące temu wzięli ślub. Jak od tamtej pory układa się ich życie małżeńskie? Modelka przyznaje, że zdarzają się kłótnie, podczas których nawet rzuca przedmiotami. Któregoś razu wybuchowy temperament słono ją kosztował.

Karolina Pisarek przyznała się do wybuchów podczas kłótni z mężem Rogerem Sallą
Karolina Pisarek przyznała się do wybuchów podczas kłótni z mężem Rogerem Sallą
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

01.09.2022 | aktual.: 01.09.2022 09:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Karolina Pisarek i Roger Salla na początku czerwca powiedzieli sobie "tak". Ich ślub i wesele były jednymi z najwystawniejszych w ostatnim czasie. Modelka pokazywała na swoim Instagramie, gdzie obserwuje ją prawie milion osób, zarówno przygotowania, jak i kulisy uroczystości, a teraz dzieli się tam momentami z życia małżeńskiego. W sieci pokazuje jedynie te dobre chwile. Ale jak wiadomo, nie zawsze jest tak kolorowo. Nawet celebrytów dopada proza życia. 

Karolina Pisarek o kłótniach małżeńskich

– Wiadomo, że są lepsze i gorsze chwile. Miłość jest słodko-cukierkowa, ale ma też swoje czarne strony. Z Rogerem jesteśmy obydwoje żywiołami, a jak się dwa ognie ze sobą połączą, to jest czasem wybuch. No ale pokaż mi parę, która się czasem nie kłóci. Czasem trzeba się pokłócić, żeby się dobrze pogodzić – stwierdziła Karolina Pisarek w rozmowie z reporterem Plotka. 

Karolina Pisarek w złości zepsuła telefon

Karolina Pisarek wyznała w rozmowie, że pewnego razu w złości rzuciła telefonem o ziemię i musiała kupić nowy. Nie wynikło to jednak bezpośrednio z kłótni i zachowania jej męża. Zgodnie z jej relacją uwaga Rogera na temat bałaganu przelała po prostu czarę goryczy po trudnym dniu w pracy. 

– Ja mam polski temperament, jestem kobietą, zdarza się. My jesteśmy podobni, a jednak różni. Roger jest pedantem, uwielbia, jak jest czysto. Ja jestem trochę chodzącym chaosem. (…) Związki są pewną sinusoidą. Raz jest super i masz motylki w brzuchu i doceniasz wszystko, a czasem musicie pospędzać czas osobno dla zdrowej relacji. I to jest okej, każdy przez to przechodzi – powiedziała Pisarek w wywiadzie udzielonym portalowi Plotek. 

Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (35)