Katalońskie święto róży i książki

Nie musisz być w Hiszpanii, by zostać włączonym do łańcuszka świąt katalońskich. Jeśli nawet ominie Cię wręczanie sobie prezentów na ulicy Barcelony, możesz je dostać mailem.

Obraz
Źródło zdjęć: © www.ciutatdegirona.info

Nie musisz być w Hiszpanii, by zostać włączonym do łańcuszka świąt katalońskich. Jeśli nawet ominie Cię wręczanie sobie prezentów na ulicy Barcelony, możesz je dostać mailem.

- Aga, Aga !Otwórz maila! – krzyczy do mnie Paula, nasza przyjaciółka z Barcelony. Na ekranie tańczą mi litery i dziwne motywy układające się w cytaty z literatury, by w końcu złożyć mi życzenie z okazji Sant Jordi i zamienić się w różę. – Dostałaś różę, bo jesteś dziewczynką – śmieje się Paula.

23 kwietnia to dzień Świętego Jerzego – który dla Katalończyków miał przez lata wymiar wręcz politycznego przywódcy. Bohater obrońca, który zabija smoka i ratuje księżniczkę, to idealny symbol zwycięstwa dobra nad złem. Dla mieszkańców Katalonii uosabia on aspiracje do wolności – a w końcu na walce o wolność opiera się katalońska historia oraz tożsamość… Aby trochę oswoić wojownika – jego święto jest jednocześnie świętem zakochanych. Niezwykle rozwinięty kult świętego Jerzego (od patronowania rolnikom, po dworskie formy kurtuazyjne) ewoluował w święto absolutnie współczesne. I nikt już w Barcelonie chyba nie pamięta o rycerzu który pokonał smoka, lecz raczej o romantycznym zwyczaju obdarzania damy swojego serca – różą… Jak do róży dołączyła książka? Otóż zakaz tradycyjnych świąt w czasie dyktatury Primo de Rivery wyzwolił kreatywność: w 1926 roku la Cambra Oficial del Llibre de Barcelona (Oficjalna Izba Książki w Barcelonie) ustanowiła 23 kwietnia Dniem Książki. Jako „idealny powód” można było podać
upamiętnienie daty śmierci Cervantesa i Shakespeare'a .

Aktualnie z Sankt Jordi łączy się – podszyta politycznym wymiarem – fiesta komercyjna. Uliczne budki z różami, stanowiska bukinistow, mieszkańcy Barcelony snujący się po mieście z kwiatami w ręce (część z nich przefarbowana jest na oficjalne kolory ukochanego klubu FC Barcelona ), imprezy związane z dniem zakochanych i setki sposobów na które poszczególni „zakochani” celebrują ten dzień, czy otwarcie dla publiczności specjalnie ustrojonej różami na tę okazję Kaplicy Świętego Jerzego w Palau de la Generalitat – to wszystko składa się na to co, Katalończycy lubią najbardziej: imprezę!

Ci którym nie uśmiecha się komercyjny wymiar święta ( - To taka głupota, wszyscy oczekują ode mnie, że kupię róże rano, choć kwiaciarnię mam pod nosem i że będę z tymi kwiatami chodził cały dzień, zanim wręczę je żonie i córce! – piekli się Carlos, znajomy fotograf z Barcelony) mogą zawsze go obejść – na przykład stowarzyszenia studentów organizują wtedy wymianę książek. Można też udać się na 24-godzinne czytanie „Don Kichota”… Są też tacy floryści, którzy tego dnia organizują prawdziwe wystawy: na przykład za pomocą ponad czterdziestu kolorów róży starają się pokazać różne rodzaje miłości – od zazdrosnej po matczyną…

-Barcelona wygląda wtedy jeszcze bardziej imprezowo: jest jeszcze więcej mimów i grajków na ramblach, zdarza się, że ludzie tańczą na ulicy, a wszystkie kobiety – od uczennic po babcie – mają w rękach kwiaty – wspomina Alba. Mnie - przy całym entuzjazmie dla Sankt Jordi ( które również w Polsce obchodzone jest jako dzień czytelnictwa) - zawsze śmieszy niesprawiedliwość: ty mi róże, ja tobie książkę. Ale trudno by tradycyjne święto poświęcone komuś, kto „ocalił księżniczkę przed smokiem” nie zawierało „tradycyjnych” elementów…

Możecie sami spróbować wysłać komuś prezent na Sanki Jordi mailem : http://www.gencat.cat/santjordi/2006/frames.html

Specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl prosto ze swoich podróży nasza korespondentka Agnieszka Kozak
Dziennikarka, zajmuje się lokalnymi odmianami globalnych trendów, seksem i seksualnością w kulturze popularnej czasem krytykuje sztukę i fotografię, ale głównie nałogowo kupuje buty…

Wybrane dla Ciebie

Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Walczy w sądzie z Baldonim. Tak prezentuje się na nowych zdjęciach
Walczy w sądzie z Baldonim. Tak prezentuje się na nowych zdjęciach
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
Zaśniesz ekspresowo. Naukowcy znaleźli sposób
Zaśniesz ekspresowo. Naukowcy znaleźli sposób
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia