Tak Cielecka mówi o końcu związku. "Pewnego rodzaju porażka"
Magdalena Cielecka była gościnią podcastu Magdy Mołek "W moim stylu". Aktorka otworzyła się na temat związków i zdobyła się na wyznanie temat swojego życia miłosnego.
- Ja się zakochałam parę razy w życiu bardzo głęboko i bardzo pięknie i bardzo trwale, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Jakoś miłość jest dla mnie łaskawa, staje na mojej drodze pod postacią bardzo interesujących obiektów miłosnych - powiedziała Magdalena Cielecka Magdzie Mołek w spotkaniu z serii "W moim stylu".
Przyznała też, że dwiema najważniejszymi kwestiami w życiu są dla niej miłość i wolność. - Wtedy, kiedy miłość się kończy, jest dramat. Jest na jakiś czas ciężko. (...) To zależy, dlaczego miłość się kończy, z jakiego powodu, czy ona gaśnie, czy jakoś się wyczerpuje, bo przecież i tak bywa. (...) Czy ma to miejsce w bólu i krzywdzie z jednej lub drugiej strony, czy jest rozsądek, czy zrządzenie losu... W to wszystko jest wpisany czas, w jakim cię to spotyka, bo inaczej mierzymy się z takimi sytuacjami, gdy mamy lat 20 czy 30, czy jak się jest dojrzalszą osobą. Różnie to wygląda, ale zawsze to jest trudne.
Magdalena Cielecka o filmie "Nieobliczalna", 4-letniej przygodzie z "Chyłką" i pierwszym Orle w karierze [CAŁY WYWIAD]
Magdalena Cielecka o byciu porzuconą
Aktorka podkreśliła, że sama przeżyła bycie porzuconą. - To spektrum (kończenia związku - przyp. red.) u mnie jest miarodajne - przyznała. - Rzeczywiście mogę powiedzieć o różnych wariantach, ale w każdym z nich jest trudno, trzeba dać sobie czas.
- To zawsze są zawiedzione nadzieje. (...) Zawsze to jest pewnego rodzaju porażka, ale też poczucie, że coś się nie udało. Sprowadzając to do terminologii projektu - ten projekt nie wyszedł. To zawsze jest brak satysfakcji, a to zawsze jest bolesne, godzi w ego i ambicję, że ktoś mnie nie chce albo ja komuś nie sprostałam albo ktoś mnie nie sprostał - dodała w rozmowie z Mołek.
- Też miałam okresy w życiu, że byłam sama z 2-3 lata. Na początku myślałam sobie: Jezu, jak ot będzie strasznie, bo lubię być w związku, dzielić z kimś życie i być w relacji (...) To bycie samej jest bardzo ważne i otwiera zupełnie inne możliwości. Jesteś sobie sterem, żeglarzem i okrętem i mimo że bywa ci czasami smutno i samotnie, nie masz z kim pojechać na wakacje, bycie samemu na plusy i ogromną wartość - opowiadała.
Czytaj dalej: Chcieli ją za to wyrzucić. Wajda uratował jej posadę
Związki Magdaleny Cieleckiej
Związki Magdaleny Cieleckiej w przeszłości wywoływały ogromne zainteresowanie mediów. Aktorka spotykała się z Grzegorzem Jarzyną, reżyserem teatralnym, aktorem Andrzejem Chyrą oraz Dawidem Wajntraubem, przewodnikiem wycieczek.
Od kilku lat głośno jest o relacji Cieleckiej z Bartoszem Gelnerem. Para długo nie informowała o swoim związku.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl