Katarzyna Tusk poleciła wypożyczalnię choinek. Fanom się to nie spodobało
Katarzyna Tusk na swoim profilu na Instagramie zaproponowała obserwatorom, aby wzięli z niej przykład i zamiast kupować choinkę, wypożyczyli ją. Ten pomysł nie wszystkim przypadł do gustu.
23.12.2019 | aktual.: 23.12.2019 12:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katarzyna Tusk kilka dni temu na swoim profilu na Instagramie napisała: "Sztuczna czy cięta? A może w doniczce? W tym roku mamy taką z wypożyczalni, która po świętach zostanie z powrotem posadzona".
Katarzyna Tusk wypożyczyła choinkę. Fani: "To głupota"
Blogerka zdradziła, że za wypożyczoną choinkę w doniczce zapłaciła 55 złotych i po świętach planuje ją oddać do szkółki leśnej. Ma na to czas do 8 stycznia.
"Co za głupota" – skomentował jeden z fanów. "Bardziej ekologiczne jest kupienie żywej choinki, bo na jej miejsce będzie posadzona nowa i tak w kółko. A jak przestaniemy kupować żywe choinki, to znikną tym samym drzewka, które oczyszczają powietrze" – podsumował.
Inna komentatorka dodała: "Promowany przez panią pomysł, mimo że przyświeca mu super wizja, jest super jedynie z nazwy. Choinki mają podcięte korzenie i nie nadają się do ponownego sadzenia".
Są też tacy, którym spodobała się akcja i mają nadzieję, że wypożyczalnie choinek pojawią się w innych miastach w przyszłości. A wy, co o tym myślicie?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl