Kate Middleton na premierze "A street cat named Bob"

To historia ulicznego muzyka i narkomana, który zmienił swoje życie po tym, jak spotkał kota. Zabawna opowieść jest adaptacją bestsellerowej powieści Jamesa Bowena, a premiera zorganizowana została w ramach Recovery Street Film Festival, któremu patronuje Pałac Kensington. Stąd gość honorowy na czerwonym dywanie w Londynie, Kate Middleton.

Co księżna wybrała na spotkanie z kotem – odtwórcą głównej roli w filmie, który osobiście pojawił się na premierze? To spektakularna suknia z kolekcji Self Portrait Resort 2016.

Na szczególną uwagę zasługuje góra kreacji, która stworzona została z ażurowej, transparentnej koronki. Prześwity między koronkami dyskretnie odsłaniają ciało Kate Middleton.

Natomiast dolna część sukni to plisowana spódnica z bardzo głębokim rozporkiem, który odsłonił niewiarygodnie zgrabne nogi księżnej.

Kreacja z kolekcji Self Portrait to zupełna nowość w garderobie księżnej. Właściciel marki Han Chong, widząc suknię na czerwonym dywanie, tak skomentował to na oficjalnym profilu Self-Portrait:
- To dla mnie wyjątkowy moment, gdy widzę, że osobą, która wybrała mój projekt, jest sama Kate Middleton – pisze. *– Ona jest tak elegancka, że każdy projektant marzy o tym, by założyła jego dzieło. Niesamowity widok! *

Wydaje się oczywiste, że Kate Midldeton, wybierając projekt Self Portrait, chciała docenić młodą, świeżą markę. Self Portrait powstała stosunkowo niedawno, bo zaledwie trzy lata temu, a jego założyciel – wspomniany Han Chong, to absolwent Central Saint Martins. Jego dzieła doceniły do tej pory takie sławy, jak: Beyonce, Madonna czy Kristen Stewart, ale nie oszukujmy się, żadna z nich nie ma takiego wpływu na modę jak Kate MIddleton, która inspiruje tysiące, jeśli nie setki tysięcy kobiet na całym świecie.

Biel w roli głównej i modne bordo w dodatkach. Zamszowe szpilki pochodzą z kolekcji Gianvito Rossi, a torebka to dzieło Mulberry.
Zwróćcie uwagę również na biżuterię, a w szczególności na perłowe kolczyki, które pochodzą z kolekcji Oscara de la Renty. Kropką nad i jest ciemnoczerwona broszka w kształcie maku, którą pierwszy raz mogliśmy oglądać w 2013 roku.

Wspominając inne stylizacje Kate Middleton z wielkich filmowych premier, chociażby tę z premiery nowych przygód Jamesa Bonda w ubiegłym roku, mamy wrażenie, że tegoroczna kreacja jest nieco skromniejsza. Mimo to, dzięki m.in. zmysłowym ażurom i głębokiemu rozporkowi w spódnicy, robi wrażenie.
Czy to ona skradła show innych gwiazdom wieczoru? Nie do końca, ponieważ księżna Cambridge wyjątkowo miała poważną konkurencję...

Chodzi o odtwórcę głównej roli kota Boba, z którym Kate Middleton spotkała się na czerwonym dywanie.

Jednak ten, gdy zobaczył księżną, podobno odwrócił głowę w kierunku fotoreporterów… To się nazywa ignoracja i... parcie na szkło!