GwiazdyKatie Price zmienia wizerunek

Katie Price zmienia wizerunek

Katie Price zmienia wizerunek

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

1 / 12

Katie Price

Obraz
© Eastnews

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

2 / 12

Katie Price

Obraz
© ONS.pl

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

3 / 12

Katie Price

Obraz
© ONS.pl

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

4 / 12

Katie Price

Obraz
© wenn/newspix.pl

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

5 / 12

Katie Price

Obraz
© ONS.pl

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

6 / 12

Katie Price

Obraz
© Instagram

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

7 / 12

Katie Price

Obraz
© ONS.pl

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

8 / 12

Katie Price

Obraz
© Eastnews

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

9 / 12

Katie Price

Obraz
© Eastnews

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

10 / 12

Katie Price

Obraz
© Instagram

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

11 / 12

Katie Price

Obraz
© Eastnews

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

12 / 12

Katie Price

Obraz
© Instagram

Brytyjska modelka i aktorka Katie Price, znana też jako Jordan, ma za sobą kilkadziesiąt operacji plastycznych, w tym minimum 8 zabiegów powiększania biustu. Na szczęście coraz mniej przypomina plastikową lalkę, do której upodobniła się przez lata.

Gwiazdka pojawiła się w jednym z brytyjskich programów telewizyjnych. Miała na sobie beżową sukienkę i zamszowe kozaki za kolano (dziewiąte i dziesiąte zdjęcie). Pierwszy raz od dawna nie wyglądała wulgarnie, a jej biust nie był nadmiernie wyeksponowany. Uwagę przyciągał tatuaż w nietypowym miejscu. Na udzie ma wytatuowany wzór przypominający podwiązkę.

37-latka słynie z ekscentrycznych pomysłów i oryginalnych stylizacji. Opiera się tylko na dwóch zasadach: musi być kolorowo i kiczowato. Dodatkowo lubi chwalić się swoimi piersiami. Dodajmy, że poprawiała je kilkakrotnie, jednak wciąż nie jest zadowolona z efektów.
- Mój biust jest cały w bliznach, mam przebarwioną skórę, która rozciąga się szybciej niż w przypadku naturalnego procesu starzenia się - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Heat".

Pierwszą liposukcję przeszła w wieku 20 lat. Dziś przyznaje, że popełniła błąd, a odsysanie tłuszczu niekorzystanie odbiło się na jej zdrowiu. Regularnie wstrzykuje sobie botoks - robi to co cztery miesiące, a za każdy zastrzyk płaci ok. 400 funtów.

Zobaczmy, jak zmieniał się jej styl.

katie pricebiustjordan

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)