Katy Perry "pokazała" biust na wizji. Udowodniła, że ma do siebie dystans
16.03.2021 09:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piosenkarka Katy Perry wielokrotnie zachwycała swoich fanów specyficznym poczuciem humoru. Ostatnie miesiące poświęciła opiece nad córką Daisy Dove, która urodziła się latem 2020 roku. Wokalistka niedawno wróciła jako jurorka w amerykańskiej edycji "Idola". Perry na wizji jednego z odcinków pokazała swój biust.
Katy Perry i Orlando Bloom tworzą jedną z najbardziej gorących par show-biznesu. O ich związku rozpisywały się media na całym świecie, a wieść o powiększeniu rodziny okazała się kolejnym powodem do komentarzy. Gwiazdy po przywitaniu córki postanowili chronić ją przed obiektywami paparazzi.
Perry pokazała za dużo?
Katy Perry przez pewien czas nie pokazywała się publicznie, co tłumaczyła macierzyństwem. Piosenkarka na Instagramie publikowała regularnie zdjęcia, ale trudno doszukiwać się na nich rodzinnych ujęć. Perry podjęła decyzję, że nie będzie ujawniać wyglądu swojego dziecka. Po wielu miesiącach nieobecności, wokalistka w końcu pokazała się w "Idolu", gdzie zasiada w jury. Przy okazji zrobiła coś, czego się po niej nie spodziewano.
Poczucie humoru zdecydowanie wyróżnia Perry na tle innych gwiazd. Pokazała je podczas nagrań do jednego z odcinków. Wówczas zdecydowała się na to, aby zwrócić na siebie uwagę w nietypowy sposób. W pewnym momencie nonszalancko wstała zza stołu, odpięła klapę sukienki i pokazała piersi. Krótkie nagranie zostało opublikowane przez samą gwiazdę na Instagramie.
Katy Perry założyła nawet specjalnie zaprojektowaną sukienkę - kreacja miała klapę zapinaną na napy przy biuście. Oczywiście wokalistka pod spodem miała cielisty biustonosz, ale to wystarczyło, aby wprawić w osłupienie jej towarzyszy. Choć samo ujęcie trwało zaledwie kilka sekund, cała scenka była wcześniej przez Perry zaplanowana.
Piosenkarka wielokrotnie zamieszczała w sieci humorystyczne i bardzo żartobliwe treści. Patrząc na przygotowany na to nagranie strój trudno nie oprzeć się wrażeniu, że Perry cały czas ma do siebie dystans i nie przejmuje się krytyką. Na Instagramie gwiazdy można znaleźć "ocenzurowane" nagranie.
Filmik szybko stał się hitem w internecie, a fani gwiazdy nie kryją rozbawienia: "Jesteś królową!", "Mamuśka, jesteś najlepsza", "Działo się więcej, niż na Grammy", "Właśnie dlatego lubię amerykańskiego Idola" - czytamy pod postem.