Mają dość wścibskich pytań. "Jedno zbliżenie oznacza jedną ciążę?"
"Nie pytajmy 'kiedy następne?', nie sugerujmy, że 'to już czas' - zaapelował Jakub Tolak. Razem z żoną, Zofią Samsel ujawnili, że są zasypywani pytaniami o kolejne dziecko.
Życie na kółkach i rodzinna przygoda w kamperze to dla Jakuba Tolaka, jego żony Zofii Samsel i córki Antoniny codzienność od lat. Dzięki temu mogą poznawać Europę z bliska, dzieląc się swoimi przeżyciami na Instagramie i YouTube. Ostatnio ogłosili, że ruszają w kierunku Litwy i Łotwy.
W swoich relacjach na Instagramie rodzina pokazuje nie tylko piękne zdjęcia, ale także przemyślenia dotyczącymi życia w trasie, wychowywania dziecka w podróży i codziennych wyzwań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Każdy powinien spróbować. "To fantastyczny i tani sposób na podróżowanie"
Mają dość pytań o dzieci
W czerwcu 2022 roku Jakub i Zofia powitali na świecie córkę Antoninę. Od tego czasu często spotykają się z pytaniami o kolejne dziecko. Para postanowiła odnieść się do tych komentarzy jasno i otwarcie.
"Nie pytajmy "kiedy następne?", nie sugerujmy, że "to już czas", nie mówmy, że "jedno to za mało", albo "troje to za dużo". Nawet jeśli to sugestie w dobrej wierze, zostawmy je dla siebie, bo nie znamy wszystkich historii" - czytamy.
Para podzieliła się też osobistymi doświadczeniami. Zofia przez całą ciążę musiała robić sobie zastrzyki, wcześniej stracili dwie ciąże, a poród i pierwszy rok z dzieckiem nie były łatwe. Dodatkowo Zofia niedawno przeszła poważną operację serca, co obecnie wpływa na decyzje dotyczące powiększania rodziny.
Dbają o życie intymne
Tolak i Samsel odnieśli się również do komentarzy sugerujących, że wyjazd we dwoje, wakacje czy randka oznaczają staranie się o kolejne dziecko.
"Skoro dostajemy teraz takie wiadomości, to oznacza że w standardowym życiu, bez wakacji, do zbliżeń w związkach nie dochodzi? A może jedno zbliżenie oznacza jedną ciążę? Nie idźmy tym torem. Nie czekajmy z przyjemnościami na okazje, wakacje i wyjazdy, chociaż i z tych opcji korzystajmy" - podkreślili.
Para nie ukrywa, że kocha córkę całym sercem, ale równie ważne jest dla nich pielęgnowanie relacji partnerskiej. W swoich mediach społecznościowych chętnie mówią o tym, jak ważne są regularne wyjazdy tylko we dwoje.
"Kochamy miłością największą nasze dziecko, ale żeby nie zapomnieć, że kochamy też siebie, robimy sobie wypady tylko we dwoje, gdy jest okazja" – tłumaczą. - "Mamy to szczęście, że możemy liczyć na pomoc rodziny. Dzidzia pięknie zaopiekowana, my pięknie zrelaksowani".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
