Zakop pod tujami. Wystrzelą i zazielenią się w mig
Tuje, które zdobią wiele polskich ogrodów, po zimie potrzebują szczególnej troski. Istotnym elementem ich pielęgnacji jest nawożenie, a skórki bananów mogą okazać się świetnym, naturalnym wyborem. Jakie inne metody warto zastosować, aby zapewnić roślinom zdrowy wzrost?
Tuje, znane również jako żywotniki, są jednymi z najczęściej spotykanych roślin w polskich ogrodach. Ich popularność wynika z łatwości uprawy oraz zdolności do tworzenia gęstych, zielonych żywopłotów. Jednak po zimie, kiedy rośliny są osłabione, wymagają odpowiedniej pielęgnacji.
Wczesna wiosna to idealny czas na dostarczenie tujom niezbędnych składników odżywczych. Nawożenie w tym okresie wspiera regenerację roślin po mroźnych miesiącach i przygotowuje je do nowego sezonu wegetacyjnego. Pominięcie tej czynności może sprawić, że rośliny staną się podatne na choroby i nie będą prezentować się tak efektownie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wraz z wiosną powracają groźne pajęczaki. Uwaga na kleszcze
Czym nawozić tuje?
Jednym z ciekawych i ekologicznych sposobów na nawożenie tui jest wykorzystanie skórek bananów, które zwykle lądują w koszu. Skórki te są bogate w potas, który jest niezbędny dla zdrowego wzrostu roślin. Potas wspomaga rozwój korzeni i poprawia odporność roślin na niekorzystne warunki atmosferyczne.
Aby przygotować nawóz ze skórek bananów, wystarczy je pokroić na mniejsze części i zakopać w ziemi wokół podstawy. Skórki stopniowo uwalniają składniki odżywcze, które są łatwo przyswajalne przez tuje. Dzięki temu zyskują intensywny, zielony kolor i lepiej się rozwijają.
Można też pokusić się o przygotowanie płynnej odżywki. Należy umieścić świeże skórki z 1-2 bananów w litrowym słoiku, zalać je ciepłą wodą i odstawić w ciemne miejsce na dwa dni. Po upływie tego czasu, uzyskany mętny płyn trzeba rozcieńczyć wodą w stosunku 1:1 i stosować do podlewania roślin.
Najlepszym momentem na rozpoczęcie pierwszego nawożenia jest przełom marca i kwietnia. W tym czasie gleba utrzymuje temperaturę ok. 5 stopni Celsjusza, a rośliny rozpoczynają okres wegetacji.
Zobacz też: Nigdy nie sadź obok bratków. Padną momentalnie
Alternatywą są fusy z kawy
Fusy z kawy to kolejny domowy sposób na nawożenie tui, który jest zarówno ekologiczny, jak i ekonomiczny. Pozostałości po aromatycznym napoju zawierają azot, który jest niezbędny dla zdrowego wzrostu roślin i utrzymania intensywnego koloru zieleni.
Aby stworzyć domowy nawóz, należy połączyć fusy z kawy z wodą, zachowując proporcję: 1 łyżka fusów na 1 litr wody. Tak przygotowany roztwór można stosować do podlewania tui oraz innych iglaków co dwa 2 tygodnie. Alternatywnie, fusy można rozsypać bezpośrednio wokół podstawy tui i delikatnie wymieszać z glebą.
Fusy z kawy przyczyniają się do utrzymania właściwego pH gleby, co korzystnie wpływa na zdrowie korzeni. Ich regularne stosowanie może znacząco poprawić kondycję roślin, zwiększając ich odporność na choroby i szkodniki.
Czytaj także: Kluczowe dla hortensji. Nie przegap terminu
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.