Najszersze biodra, najdłuższa broda. Oto rekordzistki świata w nie tylko kobiecych dyscyplinach.
Vivian Wheeler, znana także jako Melinda Maxie, w najnowszej Księdze Rekordów Guinnessa 2014 pozuje do zdjęć, dumnie podkreślając element na swojej twarzy, dzięki któremu usłyszał o niej cały świat - 25-centymetrowy zarost.
"Melinda" to przydomek artystyczny 65-letniej Vivian, za którym ukrywała się jeżdżąc po całym świecie i występując w najróżniejszych pokazach dziwaków.
Urodziła się jako hermafrodyta. O jej płci zadecydowała matka. Lekarze usunęli niemowlęciu męskie organy. Ale noworodek miał jeszcze jeden niezwykły szczegół - zarost na całej twarzy związany z syndromem wilkołaka przekazany genetycznie od babci. Owłosienie na całej twarzy spowodowało, że ojciec dziecka posłał je w wieku 5 lat do cyrku, by tak zarabiało na życie. Cyrkowa kariera Vivien Wheeler pozwalała godnie funkcjonować jej rodzinie, która jednak niechętnie zapraszała ją na wizyty, a skoro już do nich dochodziło, ojciec natychmiast kazał córce golić twarz. Ostatecznie w 1990 roku Wheeler zaprzestała golenia twarzy i pozwoliła zarostowi rosnąć zgodnie z jego naturą.
Na podstawie rekordyguinessa.pl, www.telegraph.co.uk/(gabi), kobieta.wp.pl
Vivian Wheeler - kobieta z najdłuższą brodą na świecie
Wbrew medycznym wyrokom, w 1977 roku urodziła syna. Ojciec dziecka, kiedy to miało 3 lata, zabrał je z domu, nie pozostawiając po sobie żadnego śladu. Kobieta przez lata starała się je odszukać. Bez skutku. Dopiero we wrześniu 2010 roku 33-letni wówczas Richard Lorenc natrafił na ślad matki. Jak się okazało, w wieku 7 lat został adoptowany przez rodzinę zastępczą, do której trafił po odebraniu praw rodzicielskich ojcu, który się nad nim znęcał. Richard Lorenc znalazł matkę w Kalifornii.
Lorenc i Wheeler zadecydowali o przeprowadzeniu testów DNA, potwierdzających rodzinne więzy. Pozytywny wynik, co do którego nie mieli wątpliwości, wpłynął na decyzję pani Wheeler o przeprowadzce do Kansas, bliżej syna i jego rodziny. Vivian Wheeler, otwierając nowy rozdział swojego życia z odnalezioną rodziną, postarała się także o wpisanie jej osoby do tegorocznej edycji Księgi Guinessa. Figuruje w niej jako kobieta z najdłuższą brodą na świecie.
Mikel Ruffinelli - najszersze biodra
Mikel Ruffinelli z Los Angeles postanowiła porzucić wszelkie zasady zdrowego stylu życia i starać się o tytuł kobiety o najszerszych biodrach. 39-letnia matka czworga dzieci waży 190 kilogramów i póki co nie ma najmniejszego zamiaru przechodzić na dietę.
Przy 165 cm wzrostu jej biodra mierzą 2,44 m w obwodzie. Amerykanka jest dumna ze swojej figury i wcale nie przeszkadza jej fakt, że w samolocie zajmuje dwa fotele, a w domu siedzi na specjalnie wzmacnianych krzesłach.
Mikel Ruffinelli - najszersze biodra świata
Mikel Ruffinelli, kobieta z najszerszymi biodrami na świecie twierdzi, że nie przejmuje się opinią publiczną ani drwinami ze strony przechodniów na ulicy.
- Wszędzie gdzie idę, wzbudzam zainteresowanie. Czasem pozytywne, czasem negatywne, ale nie dbam o to - mówi Mikel. - Kiedy idę ulicą, słyszę pstrykające aparaty i telefony komórkowe. Ludzie śmieją się za mnie i sądzą, że specjalnie poddałam się operacji poszerzającej biodra.
Amerykanka podkreśla, że jej figura jest w stu procentach naturalna. - To pozostałość po urodzeniu czwórki dzieci, a także cecha charakterystyczna wielu kobiet w mojej rodzinie - zapewnia rekordzistka.
Rekord w obracaniu hula-hoop
Londyński teatr Shaftesbury Theatre był już świadkiem wielu niesamowitych wydarzeń. Niedawno, do listy dołączyła jeszcze jedna przełomowa impreza - pobicie rekordu Guinnessa.
Właścicielkami nowego tytułu są tancerki z grupy "Mażoretki Marawy", na której czele stoi wieloletnia artystka cyrkowa znana pod pseudonimem "Zdumiewająca Marawa".
W Londynie "Mażoretki Marawy" miały jeden jasno określony cel: pobicie rekordu Guinessa w kręceniu hula-hoop. Liczyła się ilość obręczy - im więcej, tym lepiej.
Rekord w obracaniu hula-hoop
Pod wodzą "Zdumiewającej Marawy" na scenie teatru równocześnie zakręcono aż 264 hula-hoop, co z łatwością pozwoliło na ustanowienie nowego wyniku.
Mażoretki to dziewczyny, które ubrane w paradne stroje występują na różnego rodzaju. Ich zadaniem jest nie tylko wykonywanie układów taneczno-marszowych do muzyki orkiestr dętych, ale także ostrzeganie grupy podążającej za nimi o zbliżających się zakrętach i zmianach rytmu.
Anastasia IV - pociągnęła auto włosami
2,5-tonowy karawan pociągnęła w Londynie własnymi włosami Anastasia IV, zostając w ten sposób rekordzistką świata.
Pod pseudonimem Anastasia IV ukrywa się młoda Polka ze Szczecina, która wyjechała do Wielkiej Brytanii, by studiować biochemię na Uniwersytecie Westminster. Ponieważ z tych planów nic nie wyszło, dziewczyna została artystką cyrkową.
Anastasia IV - pociągnęła auto włosami
Polska performerka ciągnęła 2,5 tonowy pojazd pogrzebowy przez ponad minutę.
- To jest tak bolesne, jak wygląda. Nie próbuj tego w domu! - powiedziała po występie.
Anastasia zdradziła, że jej włosy są ubezpieczone na sumę 1 miliona funtów. Wyczyn Polski został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa.
Betty White - najdłuższa kariera telewizyjna na świecie
Aktorka Betty White, Polakom znana m.in. z reklam batonów Snickers, pobiła rekord Guinnessa, jako kobieta o najdłuższej karierze telewizyjnej.
Pomimo słusznego wieku, White stanowczo twierdzi, że 74 lata aktywności zawodowej to wciąż za mało i dopóki dopisuje jej zdrowie, nie zamierza rezygnować ze swojej pracy.
Laureatka Nagrody Grammy urodziła się 17 stycznia 1922 roku. 91-letnia aktorka, określana jako ikona popkultury i pierwsza dama telewizji, występowała m.in. w sitcomach "Życie z Elisabeth", "The Mary Tyler Moore Show" oraz "Złotka". Obecnie wciela się w postać Elki Ostrovsky w serialu "Rozpalić Cleveland". Jej bohaterka to imigrantka z Polski, która wyjechała do Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej. Ostatnio zagrała też w "Narzeczonym mimo woli".
Panny młode biją rekord Guinessa
Drugie pod względem wielkości miasto w Irlandii Północnej, Derry, pobiło kolejny rekord Guinessa. Stało się to za sprawą ponad 750 kobiet, które przemaszerowały przez Most Pokoju ubrane w najpiękniejsze suknie ślubne.
Rekord Guinessa na największe zgromadzenie kobiet w białych sukniach zorganizowano w Derry już po raz drugi. Celem była zbiórka pieniędzy na lokalne hospicjum. Każda z uczestniczek zapłaciła wpisowe wysokości ok. 50 złotych.
Panny młode przybyły na bicie rekordu Guinessa z całej Wielkiej Brytanii oraz Północnej Irlandii.
Veena Malik - rekordowe całowanie w rękę
Veena Malik, królowa filmów z Bollywood świętowała swoje 29. urodziny w Bombaju, wraz z dziesiątkami wiernych fanów, którzy w ramach prezentu postanowili pobić dla niej rekord Guinessa. Pakistańska modelka została obdarowana dokładnie 137 pocałunkami w rękę.
Składanie soczystych pocałunków na dłoni słynnej aktorki zgodnie z regulaminem musiało zająć nie więcej niż jedną minutę. - To był wspaniały moment! Cieszę się, że mogę dzielić te chwile z moimi oddanymi fanami - komentowała gwiazda.
Connie Dennison - najstarsza instruktorka jogi
W North Queensferry w Szkocji, Connie Dennison w wieku 98 lat ustanowiła rekord Guinessa na najstarszą instruktorkę jogi.
Dennison, która rozpoczęła swoją przygodę z jogą ponad 70 lat temu w Australii, wciąż prowadzi zajęcia w klubie przy lokalnym kościele, do którego sama należy.
Spotkania już od wielu lat rozpoczynają się punktualnie o godzinie 10. Pomimo zaawansowanego wieku, pani Connie jest w stanie wykonywać pozycje, które stanowią wyzwanie dla dużo młodszych osób. Wciąż też potrafi założyć nogi za głowę.
Connie Dennison - najstarsza instruktorka jogi
Tajniki jogi przekazała już trzem pokoleniom: 70-letniej córce Carol, 43-letniej wnuczce Susannah oraz 9-letniej prawnuczce, Coco. Twierdzi też, że starożytne nauki indyjskie pozwalają jej zachować nie tylko gibkość ciała ale przede wszystkim przytomność umysłu.
Wymogiem dla otrzymania rekord Guinessa było zaprezentowanie przez Dennison całego szeregu różnych pozycji. Po przyznaniu oficjalnego certyfikatu powiedziała: "To naprawdę wspaniały moment w moim życiu. Cieszę się i obiecuję, że będę praktykować jogę tak długo jak tylko będę mogła".
Tina Turner - najstarsza kobietą na okładce "Vouge?a"
To pierwsza okładka światowej biblii mody w karierze Tiny Turner - piosenkarkę umieścił na okładce niemiecki "Vogue". 74-letnia gwiazda ustanowiła od razu dwa rekordy: stała się najstarszą kobietą na okładce tego magazynu w historii, a także tą, która musiała na to czekać najdłużej ze wszystkich - ponad pół wieku.
Gwiazda, nazywana "babcią rocka", karierę zakończyła w 2009 roku. Zagrała wtedy ostatnie koncerty i wydała płytę "The Platinum Collection". Od tamtej pory nie udziela wywiadów, a wolny czas spędza w w szwajcarskim Kusnacht w towarzystwie swojego partnera, Erwina Bacha, młodszego od niej o 16 lat.
Niemiecka edycja "Vogue'a", magazynu uchodzącego za biblię mody, zaprosiła ją do numeru, w którym rozmawiano z równie utalentowanymi, co wiekowymi kobietami.
Były to m.in. 63-letnia aktorka Iris Berben, 70-letnia projektantka mody Jil Sander i 80-letnia artystka Yoko Ono, była żona Johna Lennona. A wśród nich 74-letnia Tina Turner, wyróżniona najbardziej - okładką.
Na podstawie rekordyguinessa.pl, www.telegraph.co.uk/(gabi), kobieta.wp.pl