65-letnia Naveena Shine z USA postanowiła, że zrezygnuje z pożywienia na całe 6 miesięcy. Zainspirował ją ruch breatharianizmu czy też niejedzenia, którego członkowie głoszą, że ludzie nie potrzebują jedzenia i mogą żyć dzięki energii słonecznej. Cóż, okazało się, że jednak nie mogą... Naveena w ciągu zaledwie 47 dni schudła z 72 kg do 57 przy wzroście 162 cm. Straciła 20 procent masy ciała. Stwierdziła, że kończy eksperyment, bo jej przykład może spowodować, że jej fani zagłodzą się na śmierć.
65-letnia Naveena Shine z USA postanowiła, że zrezygnuje z pożywienia na całe 6 miesięcy. Zainspirował ją ruch breatharianizmu czy też niejedzenia, którego członkowie głoszą, że ludzie nie potrzebują jedzenia i mogą żyć dzięki energii słonecznej. Cóż, okazało się, że jednak nie mogą... Naveena w ciągu zaledwie 47 dni schudła z 72 kg do 57 przy wzroście 162 cm. Straciła 20 procent masy ciała. Stwierdziła, że kończy eksperyment, bo jej przykład może spowodować, że jej fani zagłodzą się na śmierć.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Niejedzenie
Kobieta naprawdę wierzyła, że może przeżyć przez dłuższy czas bez jedzenia. Zaczęła swoją głodówkę 3 maja tego roku, a jedzenie zaczęła wprowadzać dopiero 19 czerwca. - Jeżeli kontynuowałabym niejedzenie, doprowadziłoby mnie to do szybkiej śmierci - mówi.
Oprócz utraty wagi, Naveena doświadczyła licznych innych efektów ubocznych, takich jak uczucie żółci w gardle, mdłości i biegunka.
Niejedzenie
Narzeka też, że głodówka wpłynęła na jej życie towarzyskie. Tłumaczyła, że ciężko jest wytrzymać wśród przyjaciół, którzy jedzą. Starała się więc unikać przyjęć. - Jedzenie to część naszego życia. Spróbuj iść na wesele albo do znajomych i niczego nie zjeść! - tłumaczy. - Trzeba nauczyć się uczestniczyć w sytuacjach społecznych, które nie wymagają jedzenia.
Niejedzenie
Naveena na bieżąco dokumentowała swoją dietę. Na początku twierdziła, że czuje się świetnie i tylko od czasu do czasu odczuwa głód. Jednak negatywne reakcje odwiedzających jej witryny przekonały ją, że nie postępuje dobrze. - Teraz widzę, że to co robiłam, było bardzo niebezpieczne - tłumaczy.
Niejedzenie
Ale stan zdrowia nie był jedyną motywacją Naveeny do tego, żeby zacząć jeść z powrotem. Przyznała, że nie starczało jej pieniędzy. Na swoich blogach opisujących głodówkę nie zarobiła zbyt wiele. Tymczasem sam eksperyment dużo ją kosztował. Musiała na przykład zamontować w domu kamery przemysłowe, żeby udowodnić, że nie podjada potajemnie.
Jej pierwszym posiłkiem po zakończeniu diety był sok cytrynowy i łyżka syropu klonowego. Teraz powoli wprowadza płynne warzywa, takie jak szpinak czy zmiksowana cukinia.
Niejedzenie
Lekarze ostrzegają, że człowiek nie jest zdolny do fotosyntezy i nie może przeżyć bez jedzenia. Co najmniej cztery osoby umarły właśnie dlatego, ze chciały zostać breatharianami. To bardzo niebezpieczna moda, która może przyczynić się do wielu tragedii. Na świecie jest aż 5 tysięcy osób, które uważają się za breatharian.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl