Kobiety masowo rozbierają się w internecie. Z miłości do własnych kształtów
Modelki plus size i zwykłe kobiety dodają otuchy tym, które wstydzą się swojego ciała
Ciebie też oblewa zimny pot na samą myśl o tym, jak wkrótce będziesz prezentować się na plaży? Wszystkim niezbyt pewnym siebie i zamartwiającym się z powodu swoich niedoskonałości otuchy dodają modelki plus size i zwykłe kobiety, które masowo zaczęły publikować na portalach społecznościowych swoje zdjęcia w bikini. Wszystko po to, by udowodnić, że kobiecość ma wiele kształtów i rozmiarów, i mamy prawo kochać swoje ciało takim, jakie jest.
W akcji opatrzonej hashtagiem #MyBodyMyBFF (moje ciało, mój najlepszy przyjaciel), wzięły udział już setki kobiet. Między innymi modelka Callie Thorpe, która napisała na Instagramie: "Kiedy jest tak gorąco, że nosimy mniej ubrań, żeby się ochłodzić. Niezależnie od tego, jakiego kształtu czy rozmiaru jesteśmy".
Modelki plus size dołączają do akcji
Do akcji włączyła się też inna modelka plus size, Netsai Tinaresse Dandajena. Zwróciła uwagę na to, jak postura wpływa na sposób, w jaki się prezentujemy. "Prawda jest taka, że czasem czuję sie seksownie, a czasem wręcz przeciwnie" - napisała modelka na Instagramie.
Każda z nas może nosić bikini
Swoim ciałem na Instagramie chwali się też blogerka Em. Celebrytka wyznaje, że wprost uwielbia nosić bikini.
Pokochać swoje ciało
"Lato to okres, w którym wielu kobietom trudno jest czuć się pewnymi siebie i silnymi" - pisze na Instagramie modelka Alyss Bonyton. I radzi, byśmy zaczęły prawić sobie komplementy tak, jakbyśmy były dla samych siebie najlepszymi przyjaciółkami.
Masz tylko jedno ciało
"Bo masz tylko jedno ciało. Bo jestem kimś więcej niż tylko tym, jak wyglądasz" - pisze na swoim instagramowym profilu modelka Georgina Horne.