Kolejny sukces Kliniki "Budzik". To już 22 dziecko wybudzono ze śpiączki
Odwiedziliśmy placówkę, w której dziewczynka dochodzi do siebie. Już teraz nie może doczekać się świąt.
Ania jest dwudziestym drugim dzieckiem, które zostało wybudzone w Klinice "Budzik". To wielki sukces placówki, ogromne szczęście rodziców i duma rehabilitantów.
Na raka mózgu zachorowała w wieku szesnastu lat. Po długotrwałym leczeniu i skomplikowanej operacji nowotworu ośrodkowego układu nerwowego zapadła w śpiączkę farmakologiczną. Skierowano ją wówczas do Kliniki "Budzik".
- Obserwowałam z czasem emocje u Ani. W pewnym momencie zaczęła się uśmiechać, więc wiedziałam, że jest już bliżej wybudzenia - wspomina logopeda Małgorzata Przasnyk.
Dyrektor placówki, dr Andrzej Lach, ogłosił niedawno, że dziewczynka wyszła ze śpiączki. Teraz czeka ją wielka praca i długotrwała rehabilitacja.
- Ania uczy się na powrót mówić, połykać. Przed nią jeszcze długa droga. Ale zrobiła ten najważniejszy, pierwszy krok - mówi dyrektor kliniki Andrzej Lach.
Odwiedziliśmy placówkę, w której dziewczynka dochodzi do siebie. Już teraz nie może doczekać się świąt, o czym powiedziała nam przed kamerą.