Kot śpi na plecach? Wiadomo, co to oznacza
Koty potrafią zadziwić właścicieli pozycjami, w których zasypiają. A śpią w ciągu doby naprawdę dużo. Okazuje się, że śpiąc w niektórych pozach, czworonogi przekazują nam ważną wiadomość. Co zatem oznacza, gdy zobaczymy śpiącego na grzbiecie kota?
31.08.2023 | aktual.: 31.08.2023 16:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kot może przespać nawet kilkanaście godzin w ciągu doby. Gdy kładzie się na grzbiecie i spokojnie zasypia, chcąc nie chcąc, wysyła pewne sygnały. Oto najczęstsze powody, dla których te zwierzęta decydują się, by spać w takiej pozycji.
Twój kot często tak śpi? Oto najczęstsze powody
Pierwsza z przyczyn może nas rozczulić. Koty odsłaniają swój brzuch, kładąc się na plecach, co oznacza, że czują się bezpiecznie i ufają swoim właścicielom. Mało który pupil lubi, gdy ktoś głaszcze go właśnie po brzuchu, dlatego przyjmując tę pozycję, pokazuje, że nie boi się, iż to zrobimy. Co ciekawe, pozycja na grzbiecie wyraża jednocześnie nieufność, ale w stosunku do innych zwierząt. Wówczas zauważymy, że kot ma też wyciągnięte pazury i pokazuje swoje zęby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niektóry zwierzakom jest po prostu tak najwygodniej spać. Odprężają się, rozluźniają mięśnie i głębiej oddychają. Zwłaszcza wtedy, gdy panują wysokie temperatury. Na plecach jest im zdecydowanie łatwiej się ochłodzić. Młode koty zasypiają też w tej pozie z przyzwyczajenia - w ten sposób chcą zwrócić na siebie uwagę mamy.
Wśród tych wszystkich pozytywnych przyczyn, jedna może się wiązać z pewnymi problemami. Koty czasem wybierają spanie na grzbiecie, jeżeli coś je boli - pomaga to w odciążeniu kręgosłupa oraz łapek, a także uśmierza ból głowy. Przynosi też ulgę przy kłopotach żołądkowych, wspomagając prawidłowe trawienie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl