Była gwiazdą filmów dla dorosłych. Po wszystkim uciekła z Niemiec
Choć planowała zostać weterynarzem lub zakonnicą, okazało się, że woli robić coś zupełnie innego. Dziewczyna z konserwatywnego Podkarpacia w Niemczech stała się ikoną przemysłu filmów dla dorosłych. W latach 80. musiała uciekać z tego kraju. 29 lipca Teresa Orlowski skończyła 72 lata.
Najsłynniejsza niemiecka gwiazda porno Teresa Orlowski urodziła się 29 lipca 1953 r. w podkarpackiej Dębicy. Jej rodzice, państwo Maduzia, mieli nadzieję, że córka będzie się dobrze uczyć, zdobędzie jakiś szanowany zawód i ustatkuje się, tworząc szczęśliwą rodzinę. Sama jako nastolatka marzyła, żeby zostać weterynarzem lub zakonnicą, jednak los miał dla niej inny plan.
Teresa nie miała aspiracji do edukacji wyższej. Po ukończeniu podstawówki poszła do szkoły zawodowej, a po niej od razu do pracy. Została ekspedientką w sklepie spożywczym. Wkrótce też postanowiła wyjść za mąż. Jej wybrankiem został Janusz Orłowski, taksówkarz. Niestety, związek nie przetrwał i już po czterech latach się rozstali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Domowy biznes porno. Tak młodzi dorabiają w pandemii
Czytaj też: Oglądają filmy porno. Mają w tym swój cel
Gdy doszło do rozwodu, Teresa postanowiła poszukać szczęścia w Niemczech. Był rok 1976, a ona miała zaledwie 26 lat, piękne oczy, ponętną figurę i smykałkę do języka. Trafiła do miasta Bochun, gdzie ekspresowo szlifowała język. Wkrótce mówiła już na tyle biegle, że po przeprowadzce do oddalonego o 40 km. Duisburga została kelnerką na dworcu.
- Polska była wtedy szarym, komunistycznym krajem, gdzie zwykły człowiek nie miał prawa głosu. Nic nie można było robić. Pragnęłam innego życia. Ja się tu po prostu dusiłam - opowiadała po latach w jednym z wywiadów.
Niemiecka królowa porno
To w dworcowej restauracji Polka spotkała człowieka, który odmienił jej życie. W pracy została zauważona przez fotografa Petera Filipa, który zaproponował jej rozbieraną sesję i wprowadził do świata filmów dla dorosłych.
Jak się okazało, kamera ją uwielbiała, a sama Teresa, choć pochodzi z konserwatywnego regionu Polski, nie miała problemu z tym, żeby nie tylko się rozebrać, ale i z występami w "filmach przyrodniczych dla dorosłych". Wkrótce stała się partnerką i współpracowniczką Hansa Mosera, znanego producenta filmów erotycznych. W 1982 r. wzięli ślub.
W latach 80. Teresa Orlowski, znana też jako "Foxy Lady", dzięki serii filmów pornograficznych o tym tytule, zdobyła ogromną popularność w Niemczech. W pewnym momencie okrzykniętą ją "niemiecką królową porno". Ważniejsze okazało się co innego - zmysł do interesu. Zamiast spocząć na laurach, razem z mężem zaczęła rozkręcać potężny biznes.
Finansowe przekręty
Założyła firmę VTO, która produkowała filmy dla dorosłych, a jej kasety były popularne nie tylko w Niemczech, ale i w Polsce. Orlowski nie bała się odważnych scen, co przyczyniło się do jej sukcesu. Polka grała, produkowała i reżyserowała filmy dla dorosłych i zarabiała krocie, sprzedając miliony kaset VHS.
Po rozstaniu z Moserem i upadku ich firmy, Teresa straciła cały majątek. Wkrótce jednak założyła własną stację telewizyjną, która stała się hitem. Emitowała ona produkcje wiadomego rodzaju, a Polka czerpała dochody ze sprzedaży dekoderów i abonamentów.
Jednak jej sukcesy przyciągnęły uwagę niemieckiej policji, bo emisja treści pornograficznych w telewizji była wówczas w kraju nielegalna. Później z powodu upadku kolejnego biznesu w 2005 r. i ogromnego zadłużenia, ponownie zainteresował się nią wymiar sprawiedliwości. Gdy Teresa Orlowski zorientowała się, co się świeci, zamiast spłacać potężne kredyty, jakie pozaciągała, gdy jej firma zaczęła mieć problemy finansowe, uciekła z resztą pieniędzy do Hiszpanii.
Uciekła na słoneczne wybrzeże
Przyzwyczajona do luksusu, nie zamierzała żyć w biedzie. W 2013 r. zamieszkała w eleganckiej willi w mieście Marbella, na Costa del Sol. Gdyby zdecydowała się na powrót do Niemiec, grozi jej perspektywa odsiadki za malwersacje. Nic dziwnego, że woli pozostać w Hiszpanii, grać w golfa i jeździć ukochanymi mercedesami na przejażdżki.
Teresa Orlowski, mimo kontrowersyjnej kariery, pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w branży filmów dla dorosłych. Rzeczywiście w branży porno zrobiła na tyle spektakularną karierę, że jej historia zainspirowała twórców serialu Netflixa. To Olowski miała być pierwowzorem głównej bohaterki "Lady Love".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.