GwiazdyKrólowa twista Helena Majdaniec

Królowa twista Helena Majdaniec

Królowa twista Helena Majdaniec

Była piękną kobietą, wysoką brunetką o niebiesko-zielonych oczach, o których prasa francuska pisała, że to "najpiękniejsze oczy Lazurowego Wybrzeża"

W latach 60. XX wieku zachwycała nie tylko Polaków. Pokochali ją również Francuzi, nazywając Helenę Majdaniec "najpiękniejszymi oczami Lazurowego Wybrzeża".

W Polsce zdążyła oczarować publiczność bigbitowymi przebojami "Czarny Alibaba", "Zakochani są wśród nas" czy "Rudy rydz", dzięki czemu zdobyła zaszczytny przydomek "królowej twista".
Gdy Majdaniec występowała z zespołem Niebiesko-Czarni uwagę zwróciła na nią sama Marlena Dietrich. Spodobały jej się niezwykłe chabrowe oczy naszej piosenkarki.

Popularyzatorka polskiego big-beatu, twista, surfa i madisona, miłośniczka kapeluszy, maślanych ciasteczek i codziennych spotkań z przyjaciółmi, którym wysyłała tygodniowo 50 kartek, pocztówek, telegramów i listów. Fenomenalnie śpiewała rosyjskie romanse, jako pierwsza wykonała "Tańczące Eurydyki".

1 / 5

Gwiazda polskiego big-beatu

Obraz
© PAP

Po raz pierwszy zawitała do Paryża w 1963 r. na zaproszenie Bruno Coatrixa, dyrektora słynnej sali koncertowej Olympia. Helena była o krok od podbicia Paryża. Wszystko jednak popsuło zdjęcie w jednej z gazet, na którym miała na sobie jedynie ręcznik. Podpis głosił, że Majdaniec przyjechała do Francji, bo w Polsce przymiera głodem. Na ten skandal zareagował gniewem ówczesny I sekretarz partii, Władysław Gomułka. Nie pomogły tłumaczenia, że fotografia wykonana została znienacka, gdy wokalistka przymierzała ubrania w sklepie.
Helenie natychmiast zabrano paszport i utrudniano koncertowanie.

2 / 5

Gwiazda polskiego big-beatu

Obraz
© PAP

O powrocie do Paryża nie miała co marzyć. Pozwolono jej jedynie występować w krajach bloku sowieckiego. Na festiwalu w Soczi zdobyła pierwsze miejsce za wykonanie piosenki w języku rosyjskim. Nagrodą był miesięczny kontrakt w Paryżu. Śpiewała w "Rasputinie", największym wówczas słowiańskim kabarecie na świecie.
Gomułka zgodził się, aby oddać jej paszport.

3 / 5

Gwiazda polskiego big-beatu

Obraz
© PAP

Postanowiła zostać w Paryżu. Mieszkała tam do połowy lat 90. Koncertowała w wielu miejscach na świecie. Kilkakrotnie występowała w USA, śpiewała w Kanadzie, Szwajcarii, Maroku, Algierii, Kuwejcie i Francji. Na Festiwalu Złotej Róży w Antibes na Lazurowym Wybrzeżu wystąpiła z Oliwią Newton- John, Cliffem Richardem, Demisem Roussosem.

4 / 5

Gwiazda polskiego big-beatu

Obraz
© AKPA

W połowie lat 80. występ Heleny w paryskim "Carewiczu" oglądał Tomasz Raczek. Tak go opisał: "Helena Majdaniec była niekwestionowaną królową paryskich kabaretów specjalizujących się w aurze rosyjskiej... "Carewicz" należy do najbardziej snobistycznych miejsc nocnej rozrywki w Paryżu. Gości przyciąga wytworne jedzenie, rosyjski klimat i dekadencka atmosfera. Ale największym magnesem jest Helena Majdaniec występująca w roli gwiazdy wieczoru. Śpiewała rosyjskie romanse w taki sposób, że mężczyzn doprowadzała do ekstazy, rwali się na estradę, chcieli ją nosić na rękach. A gdy na zakończenie występu zaśpiewała polskie "Jadą wozy kolorowe", publiczność szalała. Nie wiem czy Helena kiedykolwiek była w Polsce tak kochana jak w paryskim "Carewiczu". Tu czuła się chyba najlepiej i tu jej niezwykły temperament, barwny charakter, talent estradowy i zniewalający kobiecy urok uzyskiwały najdoskonalszą oprawę".

5 / 5

Gwiazda polskiego big-beatu

Obraz
© screen "Rozmowy w Toku" TVN

Gdy na początku lat 90. po upadku ZSRR, fala Rosjan pojawiła się w Paryżu, moda na egzotyczną Rosję zniknęła.

Helena coraz częściej zaczęła bywać w Polsce, w Szczecinie.
Wzięła udział w koncertach: Old Rock Meeting w Operze Leśnej w Sopocie, Karin Stanek Show, Niebiesko-Czarni - Adzie Rusowicz. Wystąpiła w dwóch koncertach w Szczecinie "Ten stary - młody Szczecin" i "Dinozaury szczecińskiego big-beatu".

16 stycznia 2002 roku Helena pojechała do Krakowa na nagranie "Rozmów w toku". Dwa dni później już nie żyła. Zmarła nagle w Szczecinie w rodzinnym domu. Okazało się, że od dawna chorowała, ale nikomu nic nie powiedziała.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)