Przemawiając na Placu Świętego Piotra w Watykanie po niedzielnym nabożeństwie Anioł Pański, papież powiedział, że religijny symbol powinien być "kontemplowany i rozumiany", a nie skomercjalizowany jako modny dodatek. - Krucyfiks nie jest ozdobnym przedmiotem ani dodatkiem do ubrań – stwierdziła Franciszek. - Obraz Jezusa ukrzyżowanego objawia tajemnicę śmierci Syna Bożego jako najwyższego aktu miłości, źródła życia i zbawienia dla ludzkości.
Papież wyjaśnił, że krzyż powinien być postrzegany nie tylko jako ozdobny przedmiot. Przypomniał wiernym o potężnym religijnym znaczeniu krucyfiksu, wyjaśniając, czym powinien on być dla chrześcijan i jak należy go postrzegać. - Jak mamy spojrzeć na krucyfiks? - pytał zgromadzonych na Placu Świętego Piotra. - Możemy traktować go jak dzieło sztuki, zastanawiając się nad tym, czy jest piękny, czy też nie? Rany Jezusa nas uzdrowiły. Patrzę na tajemnicę Boga, który został zabity jak niewolnik czy zbrodniarz na krzyżu. Krzyż, śmierć i zmartwychwstanie to akt miłości i wiary – dodał papież.
Pomimo komentarzy papieża Franciszka, krucyfiks od lat jest wykorzystywany jako biżuteria. Noszą go największe gwiazdy z Madonną, Jennifer Aniston i Naomi Campbell na czele. W Polsce po ten motyw chętnie sięgają m.in. Natalia Siwiec, Ewa Chodakowska, Hanna Lis, Marina, Doda, Małgorzata Rozenek czy Joanna Racewicz. Najczęściej traktują krucyfiks, medaliki z wizerunkiem Maryi czy różaniec jako modny dodatek, a nie symbol wiary.
Kontrowersje wokół sakralnych motywów w modzie pojawiły się jeszcze w 2002 roku za czasów Jana Pawła II. Watykan dostrzegał rosnącą popularność symboli religijnych w świecie mody. Wydano wówczas oficjalne oświadczenie, w którym surowo zabroniono traktowania krzyży jedynie jako elementów ozdobnych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
