Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie ma żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Cambridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
(mtr), kobieta.wp.pl
Książę William
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Camridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
Książę William
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Camridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
Książę William
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Camridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
Książę William z żoną i synem
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Camridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
Książę William z synem, Georgem
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Camridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
Książę William
Musiał wybrać się na Maltę w pojedynkę, ale nie miał żadnego problemu ze zdobyciem sympatii jej mieszkańców. William, uważany za spokojniejszego i poważniejszego syna księcia Karola, zazwyczaj przyćmiony osobą pięknej małżonki u boku, świetnie sobie radzi w pojedynkę. "Malta mogłaby nie przeżyć spotkania z małym księciem" - zażartował w przemowie powitalnej o swoim rocznym synku George'u, który został z mamą w Londynie.
Kate Middleton chwilowo zrezygnowała z oficjalnych wystąpień z powodu zespołu mdłości uporczywych spowodowanych drugą ciążą. Po naradach, postanowiono, że George nie będzie towarzyszył tacie w podróży na Maltę, gdzie obchodzone są właśnie uroczystości 50-lecia odzyskania przez nią niepodległości. "Widzę tutaj wiele drogocennych przedmiotów. Meble także mogłyby ucierpieć" - kontynuował wątek wyjątkowo żwawego George'a. William przekazał także pozdrowienia od księżnej Kate, która bardzo cieszyła się na tę podróż.
Mąż księżnej Camridge, choć osamotniony, wydawał się zrelaksowany i zaskarbił sobie powszechną sympatię swoich gospodarzy.
(mtr), kobieta.wp.pl