Księżna Danii odwiedziła Warszawę
Księżna Mary
Miłość Marii Elżbiety, nazywanej w Danii księżną Mary, oraz księcia Fryderyka, to gotowy materiał na komedię romantyczną. Ona mieszkała na stałe w Australii, robiła karierę zawodową. On odwiedził Sydney z okazji olimpiady w 2000 roku. Spotkali się, zupełnie przypadkiem, w pubie. Zapałali do siebie tak silnym uczuciem, że nie była w stanie rozdzielić ich nawet odległość. Cztery lata później wzięli ślub. Mają czwórkę dzieci.
Miłość Marii Elżbiety, nazywanej w Danii księżną Mary, oraz księcia Fryderyka, to gotowy materiał na komedię romantyczną. Ona mieszkała na stałe w Australii, robiła karierę zawodową. On odwiedził Sydney z okazji olimpiady w 2000 roku. Spotkali się, zupełnie przypadkiem, w pubie. Zapałali do siebie tak silnym uczuciem, że nie była w stanie rozdzielić ich nawet odległość. Cztery lata później wzięli ślub. Mają czwórkę dzieci.
Ostatnio mieszkańcy stolicy mogli na żywo zobaczyć książęcą parę. Maria Elżbieta i Fryderyk spotkali się z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Następnie prezydent wraz z gośćmi wziął udział w uroczystym otwarciu wystawy pod hasłem "Dania & Polska - współpraca i innowacje" w Centrum Nauk Kopernik.
Księżna zdobyła serca zebranych. 42-letnia Mary prezentuje się co najmniej tak dobrze jak Kate Middleton. Założyła elegancką czarną sukienkę i biały płaszczyk. Uśmiech nie schodził jej z twarzy!
(sr/mtr), kobieta.wp.pl