Lekarze płakali razem z nim. W ciągu jednego dnia stracił żonę i córkę

Narodziny córki miały być jednym z najszczęśliwszych momentów w życiu Craiga Rentona z Newark. Stało się jednak inaczej. Po porodzie mężczyzna usłyszał, że jego żona nie żyje, a noworodek jest umierający.

Craig Renton wciąż nie może poradzić sobie ze stratą (zdjęcie ilustracyjne).
Źródło zdjęć: © 123RF
Lidia Pustelnik

Żona Craiga, Heidi, trafiła do szpitala w 39. tygodniu ciąży. – Powiedziała, że źle się czuje, bolała ją klatka piersiowa – opowiada BBC zdruzgotany mężczyzna. Ponieważ Heidi spodziewała się dzieck, lekarz rodzinny zalecił, by para natychmiast udała się do szpitala. – Myśleliśmy, że dziecko jest w drodze. Termin był na 12 sierpnia, więc to było możliwe. Oboje byliśmy zdenerwowani i podekscytowani. To było nasze pierwsze, wyczekiwane maleństwo – mówi mężczyzna.

W drodze do szpitala King's Mill w Nottinghamshire Heidi straciła przytomność. Potem jej usta zrobiły się niebieskie, jak gdyby brakowało jej tlenu. Kiedy kobieta znalazła się w szpitalu, lekarze natychmiast zadecydowali o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia.

– Po ich twarzach ciekły łzy. Jeden usiadł ze mną i powiedział coś, czego nigdy nie zapomnę. "Przykro mi, twoja żona nie żyje". A potem dodał: "czy chciałbyś zobaczyć swoją córkę?" – opowiada mężczyzna.

Chwilę później na Craiga spadł kolejny cios. Powiedziano mu, że dziewczynka, mała Isabelle, prawdopodobnie wkrótce umrze, ponieważ jej mózg nie wykazuje żadnej aktywności. Prawdopodobnie był to skutek niedotlenienia organizmu. – Pomyślałem, że nie ma sensu jej oglądać, dotykać, kochać, skoro i tak umrze – mówi. Jednak potem, po rozmowie z rodziną i przyjaciółmi, Craig zmienił zdanie i poszedł zobaczyć swoją córeczkę.

– Przez trzy godziny. Była podłączona do respiratora i po tym czasie zdecydowałem, by go odłączyć. Umarła spokojnie w moich ramionach, zaledwie po 15 godzinach od narodzin – opowiada Craig. Dodaje, że choć znał ją tak krótko, już zdążył pokochać ją całym sercem. – Ona i Heidi były i zawsze będą miłością mojego życia – wyznaje.

Zarówno koroner jak i specjalny zespół bada przypadek śmierci Heidi Renton i jej dziecka. – Nie sądzę, byśmy mogli zrobić coś więcej – komentuje Andy Haynes, dyrektor Sherwood Forest Hospitals NHS Foundation Trust i dodaje, że lekarze wciąż są w kontakcie z mężem zmarłej pacjentki. – To był bardzo rzadki i łamiący serce przypadek – dodaje.

Craig Renton wciąż próbuje poradzić sobie ze stratą. Mężczyzna wziął niedawno udział w charytatywnym biegu, którego dochód będzie przeznaczony na zakup nowego rezonansu magnetycznego w szpitalu, w którym pracowała jego żona.

Zobacz też: Jak zapobiec infekcjom i przedwczesnym porodom w ciąży?

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w zmysłową mini. Wszyscy i tak patrzyli na jej stopy
Wskoczyła w zmysłową mini. Wszyscy i tak patrzyli na jej stopy
Gdzie wyrzucać przypalone jedzenie? Pod żadnym pozorem nie do kosza
Gdzie wyrzucać przypalone jedzenie? Pod żadnym pozorem nie do kosza
Ukochany zostawił dla niej żonę. Była przy nim do samego końca
Ukochany zostawił dla niej żonę. Była przy nim do samego końca
Żyje w "rzymskim małżeństwie". Od ponad 20 lat jest ze znanym aktorem
Żyje w "rzymskim małżeństwie". Od ponad 20 lat jest ze znanym aktorem
Żałuje współpracy z Joanną Krupą? "Zrobiła skok na kasę"
Żałuje współpracy z Joanną Krupą? "Zrobiła skok na kasę"
Posadź właśnie teraz. Wiosną wypuszczą zdrowe pędy
Posadź właśnie teraz. Wiosną wypuszczą zdrowe pędy
Przetrzyj meble produktem z łazienki. Na długo zapomnisz o kurzu
Przetrzyj meble produktem z łazienki. Na długo zapomnisz o kurzu
Mówi wprost o Polkach. Wyznała, dlaczego trudno im znaleźć partnera
Mówi wprost o Polkach. Wyznała, dlaczego trudno im znaleźć partnera
Luksus w samym sercu Warszawy. Oto jej "drugi dom"
Luksus w samym sercu Warszawy. Oto jej "drugi dom"
Popularne jesienne kwiaty. Nie sprawdzą się w każdym domu
Popularne jesienne kwiaty. Nie sprawdzą się w każdym domu
Wypróbuj trik ze spłuczką. Rachunki za wodę spadną
Wypróbuj trik ze spłuczką. Rachunki za wodę spadną
Wrzuć do pralki. Zapomnisz o pleśni i brzydkim zapachu
Wrzuć do pralki. Zapomnisz o pleśni i brzydkim zapachu