Lista najlepiej ubranych na świecie. Wśród nich Michelle Obama, ale nie... Melania Trump
Magazyny modowe co i rusz przygotowują listy najlepiej ubranych na świecie osób. Swoje zestawienie zaprezentował właśnie tytuł "Vanity Fair". Coroczna Międzynarodowa Lista Najlepiej Ubranych ujrzała światło dzienne i wygląda na to, że zabrakło na niej nazwiska, które wydawało się bezdyskusyjnym wyborem. Jest tu Michelle Obama, ale brakuje... Melanii Trump. Dlaczego? Powód nie jest tak oczywisty.
Włączenie obecnej pierwszej damy USA wydawało się oczywistym i przychodzącym od razu do głowy pomysłem. Jednak na liście zabrakło nazwiska pani Trump. Za to pojawiła się jej poprzedniczka, Michelle Obama. Co ciekawe, wśród najlepiej ubranych na świecie, znalazł się także Herve Pierre, który jest autorem pięknej kreacji, jaką Melania zaprezentowała podczas Balu Inauguracyjnego.
Prócz Michelle Obamy, która pojawiła się na liście u boku swojego męża, byłego prezydenta USA, Baracka Obamy, w zestawieniu "Vanity Fair" pojawili się także premier Kanady Justin Trudeau i prezydent Francji Emmanuel Macron wraz z żoną Brigitte.
Autor zestawienia przeanalizował szafę Melanii Trump już wcześniej, zauważając, że ostatnio stawia ona zbyt często na róż. Uwadze redaktorów magazynu nie uszło także to, że pierwsza dama USA zabrała ze sobą do Houston niebotycznie wysokie szpilki mimo tego, że warunki - odwiedzała miejsca dotknięte powodzią - nie były do tego przystosowane. Niektórzy dopatrują się także w stylu Melanii inspiracją strojami Michelle.
Jak można było się spodziewać, w sieci zawrzało. Nie zabrakło stanowczych komentarzy fanów Melanii, którzy uznali brak jej nazwiska na liście za "ignorancję" i "bezczelność". "VF zrobił ogromny błąd nie uwzględniając Melanii Trump na liście najlepiej ubranych. To ikona stylu!" - czytamy na Twitterze. Inni internauci poszli o krok dalej. "Niewłączenie Melanii do grona najlepiej ubranych to strzał w stopę! Wiecie tak dobrze, jak ja, że ona jest najlepiej ubraną kobietą!".
Fani stylu Melanii, ale też ci bardziej obiektywni użytkownicy, dopatrują się w tym zestawieniu względów politycznych. W końcu na liście nie pojawia się nikt z rodziny Trumpów, a równie mocno można by walczyć o uwzględnienie stylu pięknej Ivanki.
