Lista trujących składników, które znajdziesz w kosmetykach codziennego użytku
Każda z nas regularnie kupuje w drogeriach kosmetyki codziennego użytku: szampony do włosów, balsamy do ciała, żele do higieny intymnej itp. Jednak zamiast spojrzeć na ich skład, przy wyborze częściej kierujemy się wyglądem opakowania i ceną. To błąd! Mało kto wie, że wiele składników używanych przez nas preparatów niekorzystnie działa na zdrowie. Warto to wiedzieć, zanim wybierzesz się na kolejne zakupy.
Parabeny
Wydaje się, że żele do higieny intymnej są bezpieczne dla naszej skóry. Okazuje się jednak, że zawarte w nich parabeny negatywnie wpływają na stan skóry. Ze względu na działanie bakteriobójcze mają zapewnić trwałość kosmetyków, ale jeśli mamy na nie alergię, mogą spowodować stany zapalne.
Parabeny łatwo przenikają przez skórę w okolicach pachwin, szyi, klatki piersiowej i narządów płciowych. Jeśli więc na etykietach znajdziecie nazwy Propylparaben, Methylparaben, Butylparaben, Izobutylparaben lub Benzylparaben, zrezygnujcie z tych produktów. Mogą być przyczyną nowotworów.
Detergenty syntetyczne SLS, SlES
SLS i SLES to składniki, z którymi wszystkie mamy styczność. Znajdują się w wielu produktach kosmetycznych i zapewniają ich pienienie się. Te detergenty sa obecne w tonikach, balsamach, zmywaczach do paznokci, szamponach, w płynach do kąpieli oraz w żelach myjących.
Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i sprawiają, że skóra staje się podrażniona. Poza tym mogą być przyczyną powstawania wyprysków.
Triclosan
Triclosan to kolejny niebezpieczny składnik kosmetyków, którego częste używanie może powodować nowotwory skóry. Używa się go do leczenia trądziku, ale przewlekłe stosowanie może stać się przyczyną jeszcze większego nasilenia choroby skóry.
Formaldehyd
M. in. lakiery i odżywki do paznokci zawierają w sobie formaldehyd, który działa odkażająco, konserwująco i zapewnia utwardzenie płytki paznokcia. Jednak mało kto wie, że powoduje on uczulenia i przesusza skórkę wokół paznokci. Ponadto może przyczynić się do oddzielenia płytki od łożyska paznokcia.
Silikony
Silikony występują na etykietach kosmetyków pod nazwą dimethicone i w nazwach z końcówkami –methicone oraz -siloxane. Znajdziemy je w balsamach do ciała, kremach i przede wszystkim w szamponach oraz odżywkach do włosów. Dzięki silikonom kosmyki wydają się gładkie i miękkie, ale składnik ten w żaden sposób nie poprawia ich kondycji. Ponadto nadmiar silikonów może spowodować trądzik i podrażenia skóry.
Z raportu opublikowanego przez francuską organizację UFC Que Choisir wynika, że ponad 100 produktów drogeryjnych ma w swoim składzie substancje powodujące zaburzenia gospodarki hormonalnej w organizmie. Większość z nich dostępna jest w Polsce.
_Pamiętajcie, że większość z tych składników wcieracie codziennie w skórę i włosy, wdychacie, używając aerozole. Z reguły trwa to do końca życia. Ma to zgubne skutki w postaci ciągłych wyprysków, przewlekłych stanów trądzikowych, łupieżu, łuszczenia się małżowiny usznej, wypadania włosów, zaburzeń miesiączkowania, zaburzeń potencji, kłopotów zajścia w ciążę, problemów z utrzymaniem ciąży, zaburzeń hormonalnych _ - twierdzi Henryk Różański, doktor nauk biologicznych z zakresu medycyny.