London Fashion Week – sezon wiosna lato 2017
Christopher Bailey bierze na warsztat powieść „Orlando” Virginii Woolf. J.W. Anderson nawiązuje do mody czasów Tudorów, prezentując ją w nowoczesnej formie, a Mary Katrantzou sięga do swoich greckich korzeni, zapożyczając motywy ze sztuki starożytnej Grecji. Historycznym cytatom nie brakuje pożądanej świeżości. Największą konsternację budzi Christopher Kane, który na swój wybieg wprowadza koszmar niejednego stylisty, znienawidzone przez modowych entuzjastów gumowe Crocsy.
W słowniku Christophera Baileya nie istnieją pojęcia płci i czasu. Dyrektor kreatywny brytyjskiego domu mody łączy elementy historycznych kostiumów z nowoczesną modą, a kobiety ubiera tak samo jak mężczyzn. Obok żakardowych sukienek, luźnych „poetyckich koszul”, militarnych marynarek i sukienek z wiktoriańską koronką pojawiają się klasyczne trencze Burberry, szerokie spodnie w kolorowe wzory, kożuchy i płaszcze o szlafrokowym kroju. Wiodącą inspiracją sezonu okazała się powieść Virginii Woolf – „Orlando”, fikcyjna biografia młodzieńca, który zmienia się w kobietę.
Zgodnie z zapowiedzią, Christopher Bailey zrezygnował z sezonowości w swoich kolekcjach i przy okazji tej edycji Londyńskiego Tygodnia Mody przedstawił publiczności kolekcję jesienną (nadał jej nazwę September), która trafiła do sprzedaży tuż po pokazie.
Zobacz także:
Christopher Kane – kolekcja wiosna lato 2017
Jest jednym z najciekawszych i najzdolniejszych brytyjskich projektantów. W każdym sezonie prezentuje niebanalną modę, która zawsze zbiera najlepsze recenzje. Tym razem punktem wyjścia nowego sezonu Christophera Kane’a okazały się lata 40., a dokładnie pamflet „Make Do and Mend” z okresu II wojny światowej, z poradami modowymi dla gospodyń domowych. Wzorując się na stylu dawnej dekady, Kane puszcza wodze fantazji, otwiera się na ciekawe eksperymenty z formą i fakturą oraz nie ogranicza się pod względem doboru materiałów i detali. Mieniące się brokatem plisy, nadruki imitujące charakter marmuru, koronki, lureks, gładkie prześwity, skóra oraz panterkowa satyna tworzą bardzo efektowny patchwork.
Co ciekawe, największą uwagę odbiorców przyciągnęła tym razem nie garderoba, a wysadzane kamieniami szlachetnymi gumowe Crocsy, często określane mianem najobrzydliwszego obuwia świata. Pojawienie się kontrowersyjnych estetycznie butów to efekt współpracy pomiędzy amerykańską marką a brytyjskim domem mody.
Erdem – kolekcja wiosna lato 2017
W nowym sezonie Erdem Moralioglu odniósł się do bardzo ciekawej historii. Inspiracją do powstania wiosenno-letniej kolekcji 2017 było wydarzenie z 1642 roku, a dokładnie tajemniczy rejs królowej Henrietty Marii Francuskiej i Jean Ker, hrabiny Roxburghe. Podczas podróży z tajną misją do Niderlandów zatonął jeden z okrętów bagażowych królowej. Przedmioty z XVII-wiecznego wraku wyłowiono dopiero w 2014 roku i co ciekawe, zachowały się one w nienagannym stanie. Rzeczy, które odkryto w skrzyni prawdopodobnie należały do Jean Ker. Wśród nich znajdowały się m.in. gorsety i szykowna suknia z jedwabiu.
Moda ma charakter ponadczasowy i mimo zmieniających się trendów, można do niej przemycać mnóstwo historycznych elementów . Z takiego założenia z pewnością wychodzi zainspirowany historią Jean Ker projektant marki Erdem.
Preen by Thornton Bregazzi – kolekcja wiosna lato 2017
Duet projektantów Justin Thornton oraz Thea Bregazzi urodzili się i dorastali na Wyspie Man, miejscu o bogatej pogańskiej tradycji. W ich twórczości moda historyczna często spotyka się ze stylem różnych subkultur. W wiosenno-letnim sezonie 2017 główną inspirację marki Preen stały się czarownice. Jak podkreślają Thornton i Bregazzi, taki wybór był naturalny, gdyż wychowywali się w otoczeniu czarnej magii i pogańskich legend. Co zrodziło się z ich koncepcji? Patrząc na efekty, jest to jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza kolekcja w historii brytyjskiego duetu.
W kolekcji pojawiają się uwielbiane przez Preen wiktoriańskie falbanki i koronki. Obok pastelowych pomarszczonych szyfonów znalazły się pentagramy, błyszczące koraliki, srebrny brokat i aksamit. W stylizacjach nie zabrakło również garderoby kojarzonej z subkulturą skinheadów, m.in. klasycznych koszulek polo (logo Fred Perry – swego czasu ulubiona marka skinheadów – zostało zastąpione symbolem pentagramu).
J.W. Anderson – kolekcja wiosna lato 2017
Romansu z historią nie brakuje również w kolekcji J.W. Andersona. Brytyjski projektant swoją uwagę skoncentrował na epoce średniowiecza, a dokładnie na modzie czasów dynastii Tudorów. Obszerne rękawy przy kurtkach są nawiązaniem do garderoby Henryka VIII, a charakter niektórych sukienek przypomina dawne średniowieczne tuniki.
Jeżeli ktokolwiek spodziewał się oczywistości i jednoznaczności w tego rodzaju historycznych cytatach, to raczej nie znajdzie ich na wybiegu u J.W. Andersona. Unowocześnione kroje uzupełnia szereg mocnych detali – obok sportowych ściągaczy pojawiają się wykończenia w postaci grubo zrolowanego materiału, sznurowania typowe dla średniowiecznych kaftanów prezentują się obok metalowych suwaków. Konstrukcje zostały wzbogacone o drapowania, asymetrię, marszczenia i pikowania.
Topshop Unique – kolekcja wiosna lato 2017
Brytyjska marka przenosi do swojej kolekcji całe dobrodziejstwo inwentarza lat 80. Firma Topshop zainspirowana subkulturami punk i new romantic koncentruje swoją uwagę na krojach z wysokim stanem i o mocno przeskalowanych ramionach. Nie brakuje uwielbianych przez tamtą dekadę połączeń faktur i kolorów- intensywny róż występuje w zestawieniach z czarnym lateksem i paskami zebry, a jasny dżins pojawia się obok pastelowych kwiatów.
Mary Katrantzou – kolekcja wiosna lato 2017
W najnowszej kolekcji projektantka odnosi się do swoich greckich korzeni. Urodzona w Atenach Mary Katrantzou, która od wielu lat jest związana z modową sceną Londynu, wyznała, że nigdy wcześniej nie miała zamiaru cytować sztuki greckiego antyku, ponieważ tego rodzaju odwołania wydają się jej zbyt oczywiste. W wiosenno-letnim sezonie 2017 zmieniła jednak zdanie i wykorzystała w swoich pomysłach charakterystyczne motywy ze starożytnych greckich waz, meandry i kolumny doryckie, wplatając je w hipnotyczne kolorowe wzory rodem ze sztuki op-artu.
Simone Rocha – kolekcja wiosna lato 2017
Brytyjska projektantka talent do projektowania ma we krwi. Już w momencie swojego debiutu na londyńskiej scenie modowej stała się ulubienicą większości krytyków i redaktorów mody. Z sezonu na sezon ubrania, które tworzy, zyskują coraz bardziej skomplikowane formy. Wiktoriańskie i edwardiańskie kroje poddaje dekonstrukcji, a do klasycznych trenczy i kraciastych marynarek wprowadza obszerne bufki.
Goście pokazów
Na wydarzeniu nie zabrakło londyńskiej śmietanki modowej. Wśród gości pokazów pojawiły się m.in. modelki Kate Moss i Cara Delevingne i Alexa Chung (na zdjęciu powyżej). W pierwszych rzędach zasiadły również blogerka Olivia Palermo, aktorka Salma Hayek, a nawet wokalistka Courtney Love z córką Frances Bean Cobain.