LOOK OF THE DAY: Coco Rocha w czerni i bieli

Ma wyjątkową i bardzo szlachetną urodę oraz posągową sylwetkę. Przypomina klasyczne piękności z paryskich żurnali lat 50. Cokolwiek na siebie nie założy, zawsze wygląda zjawiskowo. Kanadyjska modelka Coco Rocha nie stroni od odważnych fasonów i ekstrawaganckich wzorów. Kiedy przyglądamy się jej modowym pomysłom, odnosimy wrażenie, że pasuje do niej wszystko.

Na minionym pokazie amerykańskiego projektanta Christiana Siriano podczas Nowojorskiego Tygodnia Mody, Coco Rocha zasiadła w pierwszym rzędzie w efektownej czarno-białej stylizacji. Nie trudno było jej nie zauważyć, gdyż zdecydowanie wyróżniała się wśród pozostałych gości zaproszonych na wydarzenie - Pameli Anderson, Christiny Hendricks, Neve Campbell czy Kelly Osbourne.

Zestaw w czarno-białe paski zebry świetnie podkreślał jej jasną karnację. Składały się na niego rozszerzane spodnie z wysokim stanem oraz odsłaniająca brzuch krótka bluzka z falbanami przy ramionach. Przy tak mocnej stylizacji Coco Rocha nie potrzebowała żadnych dodatków. Modelka dobrała do całości małą czarną torebkę oraz cienką aksamitkę w roli biżuterii.

Nie każda kobieta wyglądałaby pięknie w takim wydaniu. Rocha, która chodziła po wybiegach w najbardziej ekstrawaganckich projektach, zdecydowanie może pozwolić sobie na więcej. Zamiast przyciągać uwagę głębokim dekoltem, częściej stawia na oryginalną i bardzo stylową garderobę.

Modelka zawsze zwraca na siebie uwagę starannie dopracowanym makijażem. Nawet w bardzo ciemnych ustach i mocno podkreślonych oczach wygląda bardziej elegancko niż upiornie. Jednym z ulubionych kosmetyków Coco Rochy jest eyliner – czarna „jaskółka” na górnej powiece to już niemal jej znak rozpoznawczy. Tym razem, zamiast ciemnej pomadki, zdecydowała się na usta w naturalnym kolorze. Makijaż modelki wygląda efektownie również dzięki mocno podkreślonym różem kościom policzkowym.