LPP podbija niemiecki rynek. Nowy flagowy sklep Reserved otwarty w Berlinie

LPP KIERUJE SIĘ NA ZACHÓD
Minimalistyczne i nowoczesne wnętrza, brak zbędnych dekoracji i otwartość na współczesnego, wymagającego klienta. Klienta, który spacerując po ulicy zakupowej nie chce mieć żadnych ograniczeń, chce zwiedzać sklepy, przechodząc z jednego salonu do drugiego – tak w skrócie opisać można koncept nowego flagowego salonu Reserved, który został otwarty 17 maja w Berlinie.
- To wisienka na torcie – wyjaśnia Michał Kniaź, Export Marketing Manager marki Reserved. - Przez ostatnie kilka lat stopniowo zwiększaliśmy obecność marki Reserved na rynku niemieckim. Berlin to zwieńczenie tej strategii.
- Nakłady na salony na rynku niemieckim postrzegamy jako długofalową inwestycję. To największy rynek europejski – dodaje Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes i dyrektor finansowy LPP. - LPP ma globalne ambicje, dlatego budujemy rozpoznawalność Reserved na kolejnych rynkach, zwiększając naszą obecność na prestiżowych ulicach handlowych lub w najbardziej atrakcyjnych centrach handlowych największych miast naszego kontynentu. Ale Berlin to dla nas wyjątkowy projekt – pierwsza stolica na rynku Europy Zachodniej – podsumowuje.

JEST NOWOCZEŚNIE, EKOLOGICZNIE I MULTIMEDIALNIE
Flagowy salon Reserved znajduje się w centralnej części Berlina w dzielnicy Charlottenburg, na jednej z najbardziej reprezentatywnych ulic miasta, licznie odwiedzanej nie tylko przez lokalnych mieszkańców, ale i turystów. Wnętrza sklepu przyciągają wzrok – wyposażone są w liczne ekrany multimedialne oraz energooszczędne oświetlenie typu LED, dzięki czemu salon działa w sposób przyjazny dla środowiska. Transparentne witryny oraz lekkie, mobilne meble sprawiają, że wnętrze wygląda świeżo i nowocześnie.

Na pierwszych gości salonu w Berlinie czekały liczne atrakcje podczas uroczystego otwarcia. Na miejscu można było wykonać profesjonalny makijaż oraz skorzystać ze stacji nail-art. W ramach akcji promocyjnej, w dniu debiutu marki, po Berlinie jeździli animatorzy na rowerach z logo Reserved, którzy opowiadali przechodniom o marce i zachęcali do odwiedzin salonu. Akcja promocyjna wciąż trwa, a kolejne atrakcje zostały zaplanowane na najbliższą sobotę. Jeśli ktoś akurat planuje wypad do Berlina na weekend, będzie mógł z nich jeszcze na pewno skorzystać.

*POLSKA MODA W MULTI-KULTI BERLINIE *
Berliński salon otworzył swoje podwoje licząc na zainteresowanie wymagającego, ale jednocześnie bardzo świadomego, jeśli chodzi o trendy, klienta. Jak ubiera się przeciętny berlińczyk i na co twórcy berlińskiego salonu Reserved zwracali uwagę, przygotowując się do wielkiego otwarcia?
- Berlin to bardzo różnorodne miasto, jedno z najbardziej multikulturowych na naszym kontynencie – opisuje Michał Kniaź. – Młodzi berlińczycy bardzo mocno obserwują to, co dzieje się w najbardziej trendy miejscach na świecie. Jednak Reserved to oferta nie tylko dla najmłodszej generacji. Coś dla siebie znajdzie u nas każdy mieszkaniec Berlina, niezależnie czy woli edgy i rockabilly czy styl bardziej wysublimowany – podsumowuje, zapewniając, że dla statystycznego berlińczyka Reserved jest marką przystępną cenowo.
Warto dodać, że berliński salon Reserved to butik flagowy, co oznacza, że klient będzie miał tam dostęp do wszystkich strategicznych kolekcji marki.

JAK ZDOBYĆ SERCA BERLIŃCZYKÓW?
Prowadzenie salonu w Berlinie to spore wyzwanie, ale Reserved ma na to plan! Jak przedstawiciele marki oceniają dotychczasową działalność w Niemczech i czym różni się ona od tego, z czym LPP ma do czynienia w Polsce czy w Europie Wschodniej?
- Przede wszystkim to bardzo wymagający rynek – przyznaje Michał Kniaź. – Berliński czy niemiecki klient jest bardzo świadomy. W sklepach stacjonarnych robi bardzo przemyślane zakupy, często tylko przymierzając i oglądając wybrane modele, które następnie zamawia w sklepie online.
Strategia niemiecka LPP dotyczy więc nie tylko sklepów stacjonarnych, ale też wejścia w e-commerce.
- W tym roku otworzyliśmy w Niemczech sklepy internetowe naszych pozostałych marek – komentuje Przemysław Lutkiewicz, jednocześnie przyznając, że tamtejszy rynek jest bardziej nasycony i konkurencyjny, ale firma od początku działa na nim bardzo świadomie, realizując jasną strategię rozwoju w tej części Europy. O wielkości rynku najlepiej niech świadczy obecna jego pozycja wśród wszystkich 19, na których działa dziś LPP. Niemcy to kraj nr 5 pod względem przychodów całej grupy kapitałowej.
- Mamy pełną akceptację ponoszonych na ten cel wydatków. Traktujemy je nie jako koszt, ale inwestycję. Decydując się na obecność w Niemczech widzieliśmy, jak dojrzały i konkurencyjny jest tamtejszy rynek i że jest to realizacja rozłożona na wiele lat. Dziś wiemy, że podobnie jak nasi globalni konkurenci, którzy wchodzili na ten rynek, potrzebujemy czasu, by zbudować swoją pozycję w tym kraju – podkreśla.

*BERLIN, LONDYN I CO DALEJ? *
Prestiżowe lokalizacje, salony na najbardziej popularnych ulicach, kluczowe miejsca na modowej mapie świata. Berlin – jak zapewniają przedstawiciele polskiej firmy LPP – to tylko etap w zapoczątkowanym kilka lat temu rozwoju firmy na Zachodzie. Już niedługo Reserved pojawi się w Londynie, a w drugiej połowie przyszłego roku 20. salon w Niemczech otwarty zostanie we Frankfurcie nad Menem. Przedstawiciele firmy zapewniają, że to nie koniec zachodniej ekspansji. Z niecierpliwością czekamy zatem na kolejne otwarcia w nowych, ekscytujących lokalizacjach.

Partnerem artykułu jest firma LPP