Ma dom pogrzebowy. Ojciec "królowej życia" zobaczył coś strasznego
Julia von Stein to stała bywalczyni programów emitowanych w stacji TTV. Niedawno wyznała, jak wygląda praca w domu pogrzebowym. Jej relacja przyprawia o gęsią skórkę.
20.04.2023 | aktual.: 20.04.2023 11:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Julia von Stein zdobyła popularność dzięki występom w takich programach jak "Królowe życia", "Diabelnie boskie" czy "Damy i wieśniaczki". Celebrytka udzieliła niedawno wywiadu portalowi cozatydzien.tvn.pl. Kobieta wspomniała o trudnych doświadczeniach ojciec, który od lat pracuje w branży funeralnej.
Pracownicy to potwierdzają. Słyszeli wyraźne kroki
Julia von Stein podkreśliła na początku, że sama nigdy nie doświadczyła przerażających zdarzeń, jakie opisywał jej ojciec. Podczas nocnych dyżurów w zakładzie miały dziać się rzeczy, które trudno logicznie wyjaśnić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Osoby czuwające na nocnej zmianie miały słyszeć, że ktoś chodzi na piętrze budynku.
- Niejednokrotnie słyszeli, jakby ktoś całą paczką dokumentów rzucał o podłogę. W pewnym momencie nie byliśmy w stanie tych pracowników na noc zatrzymać. Jesteśmy cały czas pod telefonami, ale na ten moment, pracownicy raczej w nocy nie dyżurują. Nie wytrzymali - wyjawiła Julia von Stein.
Ojciec uczestniczki programów TTV pracuje w branży funeralnej od wielu lat. Sam mówił Von Stein o zjawiskach paranormalnych, przez które obecnie nie jest w stanie zasnąć przy zgaszonym świetle.
"Światło musi być zapalone"
Julia wspomniała, że ojciec zawsze zasypia przy zapalonym świetle. Wszystko dlatego, że... widzi pewne rzeczy.
- Jak w nocy wstanie, to ile krzeseł w mieszkaniu, wszędzie siedzi jakiś nieboszczyk. Ja go pytam: tato, czy ty go znasz? Czy to ktoś z naszej rodziny? Czy ty chowałeś tę osobę? Odpowiedź brzmi: Nie. To są osoby, które nie żyją, mają smutne miny, opuszczone głowy. Gdy zaczyna się modlić, to one znikają. Różne rzeczy można powiedzieć na temat mojego taty, ale wariatem nie jest, więc raczej nie oszalał - tłumaczyła "królowa życia".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl