Rodzice Magdy Gessler bardzo dużo podróżowali. Ona sama wcześnie przyszła na świat, więc sporą część świata zwiedziła z nimi. Gessler podkreśla jednak, że ponieważ jej mama urodziła ją, gdy miała 19lat, dużo czasu spędzała także z dziadkami. Dzieciństwo było dla niej bardzo szczęśliwym czasem.
- Dziadkowie kochali mnie do szaleństwa i bardzo mnie rozpieszczali - opowiada restauratorka. - Mogłam u nich absolutnie wszystko.
Gwiazda wspomina także, że wybredny gust w kwestii jedzenia objawił się u niej bardzo wcześnie.
- Byłam strasznym niejadkiem - przyznała. - Potrafiłam walnąć łyżką w barszcz i wszystkich nim opryskać, jeśli mi nie smakował.
Magda Gessler opowiedziała także o swoim bracie, Piotrze Ikonowiczu, który przyszedł na świat dwa lata po swojej siostrze.
- Nie pamiętam czasu, kiedy Piotr się urodził - opowiada restauratorka. - Dopiero kiedy przeprowadziliśmy się do Sofii, zaczęły się między nami przekomarzanki, ciągnięcie za włosy, szczypanie w policzki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl