Magda Mołek wspomina traumatyczną historię. Została pobita przez obcego mężczyznę

Magda Mołek po raz pierwszy opowiada o traumatycznych wydarzeniach sprzed lat. "Ja pamiętam tylko ten moment. Ktoś mnie ciągnie za ramię, obraca i z całej siły uderza w twarz" – wyznała. Jak do tego doszło i jak ta sytuacja wpłynęła na życie dziennikarki?

Magda Mołek wspomina traumatyczną historię. Została pobita przez obcego mężczyznęMagda Mołek opowiedziała o traumatycznych doświadczeniach
Źródło zdjęć: © East News
55

Magda Mołek udzieliła wywiadu Malinie Błańskiej, w którym opowiedziała, czym jest dla niej feminizm i jak się w niej kształtował. Dziennikarka na pytanie, jakie wydarzenia najbardziej wpłynęły na jej charakter i sposób myślenia, przytoczyła traumatyczną historię sprzed lat, o której nigdy dotąd nie wspominała w mediach.

Magda Mołek została pobita. Po raz pierwszy opowiada o dramatycznych wydarzeniach

Na początku rozmowy Magda Mołek podzieliła się z dziennikarką i jej widzami swoim sposobem postrzegania feminizmu. – Feminizm jest czystym sercem dbającym o człowieka, o równość. Gdy ktoś jest słabszy, to ja wyciągam do niego rękę – czy to jest kobieta, nieheteronormatywna osoba, dziecko czy osoba starsza. Potrzebujący są ludźmi z kręgu, którym zajmuje się feminizm. (...) To jest globalne dbanie o dobrostan każdego, kto tego potrzebuje" – przyznała.

Chwilę później dziennikarka zapytana przez Błańską, czy pamięta drogę do swojego feminizmu, przytoczyła traumatyczną historię sprzed lat. – Nigdy nikomu o tym nie opowiadałam – zaczęła Mołek.

– To była chyba ósma klasa szkoły podstawowej. Po lekcjach poszłyśmy z moją przyjaciółką do perfumerii w moim rodzinnym mieście, do której wtedy zaczęłam zaglądać częściej, bo chciałam kupować sobie jakieś drobiazgi – wspomina.

– Przechodziłyśmy obok jednego z kościołów, który stał przy głównym deptaku w mojej rodzinnej Legnicy. Tam siedziała taka grupka lokalnych pijaczków, których mnóstwo było w latach 80., i zostałyśmy zaczepione. Klasyczne, niewybredne słowa – kontynuuje Mołek. – Któryś z nich rzucił jakąś inwektywą w naszą stronę, a ja wspierana przez bardzo mądrego i świadomego ojca odpyskowałam. Ci panowie zamilkli, a my poszłyśmy dalej.

Dalej przyznaje, że pamięta tylko ten moment, kiedy ktoś ją ciągnie za ramię, ona się obraca i z całej siły dostaje w twarz.

– Mam 14 lat, stoję na głównym deptaku w mieście, na którym jest pełno ludzi. Jest jakaś popołudniowa godzina, jestem po lekcjach. Może być 14-15 i nie dzieje się nic. Ten człowiek w milczeniu odchodzi, a ja przypominam sobie, że to jest ten jeden z tych, który siedział z tamtymi panami – wspomina dziennikarka. Przez wiele lat ukrywała tę historię przed rodzicami. Na pytanie Błańskiej o to, czy nikt nie zareagował, odpowiedziała: "oczywiście, że nie. Stałam sama z tym piekącym policzkiem".

Zdaniem Mołek ta historia pokazuje, że nieważne, czy jest się kobietą, dziewczynką – jeśli ma się odwagę, by się komuś sprzeciwić, "dostaje się w łeb".

Magda Mołek: "Nie jestem Panią Madzią" - Rozmowy Błańskiej

Wybrane dla Ciebie

Najgorsza pora na drzemkę. Nie kładź się po tej godzinie
Najgorsza pora na drzemkę. Nie kładź się po tej godzinie
Wlej do kopca. Krety znikną w jedną noc
Wlej do kopca. Krety znikną w jedną noc
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?