Blisko ludzi"Mam problem z samczością". Krzysztof Gonciarz o swoim rozczarowaniu męskim światem

"Mam problem z samczością". Krzysztof Gonciarz o swoim rozczarowaniu męskim światem

Znany youtuber udzielił wywiadu, w którym podzielił się swoją opinią dotyczącą kryzysu męskości. Skomentował także seksistowskie fragmenty programu Kuby Wojewódzkiego, w którym wystąpił na początku września.

"Mam problem z samczością". Krzysztof Gonciarz o swoim rozczarowaniu męskim światem
Źródło zdjęć: © East News
Kasia Niewiadomska

22.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 13:14

Krzysztof Gonciarz, znany youtuber i aktywista społeczny, udzielił obszernego wywiadu Malinie Błańskiej, której opowiedział o swoich trudnych relacjach z mężczyznami oraz zaangażowaniu w walkę o prawa kobiet. W rozmowie z Błańską opowiedział o swojej drodze do feminizmu, przyznał się także do błędów, które popełnił względem kobiet, gdy sam był "dziadersem". Podzielił się także swoją opinią na temat współczesnych mężczyzn i przyznał, ze niewielu w ogóle nie spełnia kryteriów pozwalających mu na przyjaźnienie się z nimi.

- Mój sposób patrzenia na relacje z mężczyznami jest trochę specyficzny. Dużo bardziej komfortowo czuję się w relacjach z kobietami – zdradził. Wytłumaczył, co stoi za jego niechęcią do męskiego świata.

- Wzorce męskości, które były wpajane mojemu pokoleniu, przestały obowiązywać. Model fajnego kolesia, w którego wierzyło się w latach 90. to model mężczyzny, którym dziś nie chciałbym być – dodał. Jak powiedział Błańskiej, powodem, który dyskwalifikuje wielu współczesnych mężczyzn jest ich "samczość".

Gonciarz odniósł się także do seksistowskich scen w programie Kuby Wojewódzkiego, w którym wystąpił na początku września. We fragmencie programu, w którym przypominano wcześniejszą obecność Klaudii El Dursi, gościni zasiadającej obok Gonciarza na kanapie, zaprezentowano dwuznaczne sceny, w których El Dursi była macana po udzie przez Kubę Wojewódzkiego. Youtuber przyznał, że był zaskoczony tym, że nikogo to nie raziło.

- Myślałem, że ten fragment został przywołany przez producentów dla beki. Na zasadzie: patrzcie, jakie kiedyś były inne standardy. Myślałem, że taka jest puenta tego żartu. Ale tam nikt tego nie powiedział.

"Popełniałem błędy." Krzysztof Gonciarz o swojej drodze do feminizmu

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (153)