Mama Marcina Tyszki wyznała prawdę. Tak Krzysztof Ibisz poznał się z pierwszą żoną
Mama Marcina Tyszki, 82-letnia Mira Tyszka, świetnie odnajduje się w mediach społecznościowych. Kobieta prowadzi profil na Instagramie, na którym ostatnio opublikowała zdjęcie z finału 10. edycji "Top Model". Mira Tyszka zdradziła, że podczas finału programu siedziała na widowni obok Krzysztofa Ibisza. Przy okazji opisała historię tego, jak dziennikarz poznał się z pierwszą żoną, Anną Zejdler.
Krzysztof Ibisz kilka miesięcy temu stanął na ślubnym kobiercu z młodszą o 27 lat modelką Joanną Kudzbalską, która brała udział w drugiej edycji programu "Top Model" w 2011 roku i odpadła tuż przed finałem, zajmując tym samym 4. miejsce. Dla Krzysztofa Ibisza jest to już trzecie małżeństwo. W latach 2005-2009 był mężem Anny Nowak-Ibisz, natomiast w latach 1998-2004 był żonaty z dziennikarką Anną Zejdler, z którą ma syna Maksymiliana. Para utrzymuje ze sobą bardzo dobre stosunki. Zejdler pojawiła się nawet z synem na weselu byłego męża, które odbyło się w sierpniu i na swoim Instagramie napisała, że bawiła się świetnie, a młodej parze życzy wszystkiego najlepszego.
Krzysztof Ibisz poznał pierwszą żonę przez Marcina Tyszkę
Teraz światło dzienne ujrzały okoliczności, w których poznali się Krzysztof Ibisz i Anna Zejdler przeszło 25 lat temu. Ujawniła je mama Marcina Tyszki, Mira Tyszka, na swoim instagramowym profilu. Para nigdy wcześniej nie zdradziła tej historii. Jak się okazuje, rolę swatki odegrał wtedy właśnie Marcin Tyszka.
Mira Tyszka opisała nieznaną wcześniej historię
"Dziś oglądałam powtórkę "Top Model". Na żywo za dużo nie pamiętam, posadzono mnie obok pana Krzysztofa Ibisza. Ależ z niego czarująca gaduła, chichotaliśmy cały wieczór, wróciło wiele wspomnień. Poznaliśmy się ponad ćwierć wieku temu. Marcinek przyjaźnił się z fantastyczną Anną Zejdler, robił z nią pierwsze sesje oraz okładkę do "Pani". "Pani" wisiała sobie w ramce na ścianie w kuchni, gdzie synek miał mini studio. Krzyś wpadł na zdjęcia, zaintrygował się tajemniczą brunetką z okładki. Marcinek postanowił państwa zapoznać ze sobą, na tyle skutecznie, że w 1998 roku odbył się huczny ślub transmitowany na żywo w TVN" – napisała Mira Tyszka pod postem.
"P.S. przemiła Jo Ibisz, która pojawiła się na wybiegu jest prawie córeczką Marcinka. W końcu "Top Model" odkryło ją dla świata. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem babcią tego związku. Pan Krzyś szaleńczo zakochany, niech im się wiedzie!" – dodała podekscytowana.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
