GwiazdyMandaryna o życiu z cukrzycą. "Nie cierpię tej choroby"

Mandaryna o życiu z cukrzycą. "Nie cierpię tej choroby"

Mandaryna opowiedziała o życiu z cukrzycą
Mandaryna opowiedziała o życiu z cukrzycą
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

20.03.2022 09:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Marta Wiśniewska, znana jako Mandaryna, usłyszała diagnozę 19 lat temu. Swój tryb życia musiała wtedy dostosować do życia z cukrzycą, co nie było łatwe. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o codziennych wyzwaniach związanych z chorobą.

Marta Wiśniewska o tym, że ma cukrzycę, dowiedziała się w 2003 roku, gdy była w ciąży ze swoim drugim dzieckiem – córką Fabienne. O swojej chorobie zawsze mówiła otwarcie w mediach. Piosenkarka musiała wprowadzić pewne zmiany w swoim codziennym życiu, co niewątpliwie było sporym wyzwaniem. Teraz w wywiadzie dla Plejady przyznała, że nie walczy już z chorobą, lecz po prostu się do niej dostosowała. 

Mandaryna nauczyła się żyć z cukrzycą

– Dalej jestem chora, nad czym bardzo ubolewam, bo nie cierpię tej choroby. (...) Nie walczę z nią, bo raczej bym przegrała, a nie lubię przegrywać. W tym przypadku nie ma wątpliwości, kto by wygrał. W pewien sposób musiałam się do niej dostosować, a ona do mnie – stwierdziła. 

Była żona Michała Wiśniewskiego musi również być szczególnie ostrożna przy aktywności zawodowej, czyli przede wszystkim podczas grania koncertów. Za kulisami zawsze czuwa ekipa, która szybko zareaguje w razie jej złego samopoczucia. 

– Grając koncerty, Fabka i Xawier i cała moja ekipa jest też przygotowana na to, że jeśli poczuję się źle, to oni są w pogotowiu i sprawdzamy cukier. Zawsze noszę przy sobie insulinę, bez tego nigdzie się nie ruszam – powiedziała Mandaryna w rozmowie z Plejadą. 

Mandaryna o przestrzeganiu diety dla cukrzyków

Jak wiadomo, osoby chore na cukrzycę muszą pilnować swojej diety, a szczególnie uważać na ilość spożywanych słodyczy. Marta Wiśniewska przyznała, że ograniczenie ich jedzenia zawsze było i nadal jest dla niej sporym wyzwaniem. Zdarza jej się czasem ulec pokusie. 

– Nie mogę jeść tyle słodyczy, ile bym chciała. Mam oczywiście szafkę w kuchni, jak każdy chyba, do której zaglądam z zamkniętymi oczami, żeby nie mieć zbyt dużych wyrzutów sumienia. (...) Wszyscy, którzy mnie znają wiedzą, że na pewno jem tych słodyczy za dużo. Nie umiem się powstrzymać. Jestem w tym beznadziejna. Staram się. No ale na pewno dostosowuję do tego insulinę, a nie, że sobie tak folguję bezkarnie – tłumaczyła piosenkarka w tej samej rozmowie. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (54)
Zobacz także